Biuro Prasowe / Press Office | |||||||
|
--
Instytut Ekonomiczny publikuje różne propozycje na temat infrastruktury i ekonomiki transportu.
W prasie jest art. "Gliwice marzą o lotnisku". Piszą w nim, że gliwicki magistrat chce wydać 58 mln zł na: utwardzony pas startowy, płyty postojowe, budynek portu, wieżę kontroli lotów, parking samochodowy, strażnicę przeciwpożarową, płaszczyznę tankowania i odladzania oraz ogrodzenie. Funkcjonowanie przyszłego portu lotniczego ma kosztować 3 mln zł rocznie. Chcą, by z lotniska korzystały awionetki, taksówki powietrzne przewożące osoby między miastami oraz samoloty pocztowe. Lotnisko ma powstać na bazie istniejącego, z którego korzysta obecnie Aeroklub Gliwicki oraz pogotowie ratunkowe. Pieniądze na rozbudowę i modernizację mają pochodzić z budżetu miasta. Ale też magistrat zapowiada, że będzie się starał o dofinansowanie z Unii Europejskiej i wsparcie województwa śląskiego. |
mapa trasy lotniczej Berlin-Gliwice z lat 30-tych XX w. (fot.mojszlak.pl)
Ulotka reklamowa Breslau-Gleiwitz z 1930 roku (fot. wikipedia.org)
21 kwietnia 1927 roku otwarto linię Gliwice-Brno-Wiedeń[m], którą zamknięto w 1929 roku z powodu okrojenia dotacji państwowych mimo, że była bardzo dochodowa - 0,32 marki od km, a lot trwał 2 godz.). Z czterech tras z Gliwic: Gliwice-Wrocław-Brelin, Gliwice-Jelenia Góra, Gliwice-Wrocław-Szczecin oraz Gliwice-Wiedeń utrzymała się jedynie pierwsza.
10 sierpnia 1929 roku oddano uroczyście do użytku jak na owe czasy nowoczesny port lotniczy[n]. Na lotnisku zbudowano też funkcjonale warsztaty naprawcze. Ostatecznie pole lądowania samolotów wynosiło 600x1200 m. Projekt całości był autorstwa Schaubika i Sattlera.
1 marca 1930 roku rozpoczęto regularne loty na trasie Gliwice-Konstantynopol[p] i Gliwice-Wrocław-Berlin.
W 1939 roku wprowadzono ranne i wieczorne loty do Berlina oraz otwarto linię do Wiednia[u]. Zarządzono też, że przewożenie poczty i paczek odbywało się wyłącznie nocą.
Adam Fularz, manager Radiotelewizji
Biuro Prasowe / Press Office | |||||||
|
Adam Fularz, manager Radiotelewizji
Z informacji PKP PLK wynika, że w okresie jej funkcjonowania (od 2001 roku) zlikwidowano łącznie ok. 2,6 tys. km linii kolejowych. Na koniec 2015 r. długość linii eksploatowanych przez PKP PLK wynosiła 18,5 tys. km.
Resort infrastruktury i budownictwa podjął działania polegające m.in. na wstrzymaniu likwidacji linii kolejowych. Od listopada 2015 r. nie została zlikwidowana w Polsce żadna linia kolejowa bądź jej odcinek.
Odbudowa linii kolejowych, wszędzie tam gdzie jest to uzasadnione, powinna się odbywać po dokonaniu oceny indywidualnej, w miarę możliwości finansowych.
Elżbieta Kisil
Rzecznik prasowy
Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa
Jak donosi Paweł Fromont, trwa demontaż torów nieczynnej linii kolejowej 384 (Zielona Góra-) Sulechów-Świebodzin (proponowana łącznica do linii na Gorzów- na rysunku tytułowym), otwartej w 1919 roku.
Adam Fularz, manager Radiotelewizji
- czy firmy prywatne mogą przejąć torowisko?
- czy wystosowano zaproszenia do przejęcia zarządu linii do innych firm prywatnych?
Kolej Nadzalewowa, czyli linia kolejowa 254, na przełomie roku znalazła się na liście szlaków objętych procedurą likwidacji PKP PLK. Linia ma duże szanse na przejęcie przez samorządy lokalne, z uwagi na sporą atrakcyjność turystyczną. O jej możliwe losy pytał poseł Andrzej Kobylarz związany z Kukiz' 15, odpowiadał podsekretarz stanu w MIB, Piotr Stomma.
wg Rynek Kolejowy
--
W 2015r. wdrożono procedurę likwidacji linii kolejowej nr 254 na odcinku Elbląg Zdrój - Braniewo Brama w celu
nieodpłatnego przekazania tego odcinka linii w zarząd Starostwa Powiatowego w Braniewie.
O zamiarze likwidacji odcinka linii powiadomiono:
1. wszystkich przewoźników
2. wszystkie Samorządy Lokalne, przez których teren przebiega ta linia.
Aktualnie trwają prace związane z uzgodnieniem oraz podpisaniem porozumienia.
Po jego podpisaniu zostanie sporządzony wniosek o podjęcie Uchwały w sprawie likwidacji tej linii - co jest warunkiem niezbędnym do przekazania jej w zarząd Starostwa Powiatowego w Braniewie. Zgodnie z art. 9 ust. 2 Ustawy z dnia 28 marca 2003 r. o transporcie kolejowym o zamiarze likwidacji linii kolejowej powiadamia się zainteresowanych przewoźników kolejowych oraz właściwe organy jednostek samorządu terytorialnego. Przedsiębiorców prywatnych nie powiadamia się.
Ewa Symonowicz-Ginter
Zespół prasowy
Biuro Komunikacji i Promocji
PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.
Adam Fularz, manager Radiotelewizji
Lotniczy Port Pasażerski Białystok zaczął działalność krótko po II wojnie światowej, bo już 30 kwietnia 1945 roku. Linie lotnicze LOT utworzyły oddział białostocki i zaczęły obsługę połączenia do Warszawy kursującego w poniedziałki, środy i piątki używając samolotów Douglas DC-3. Lot z Warszawy do Białegostoku trwał 50 minut. Bilety były drogie. Połączenia szybko wstrzymano.
"Tuż po wojnie utworzono w Białymstoku Oddział Polskich Linii Lotniczych LOT. 30 kwietnia 1945 r. uruchomiono loty rejsowe. Co tydzień w poniedziałki, środy i piątki lądowały u nas Douglasy DC-3. Lot z Białegostoku do Warszawy trwał 50 minut, a bilet kosztował 400 złotych. Ten interes - jako relikt kapitalizmu - szybko zwinięto."
wg http://epbk.pl/forum/index.php?acti...
--
Adam Fularz, manager Radiotelewizji
- czy KD uznają którąś z poniższych linii kolejowych za wartą do przywrócenia połączeń pasażerskich?
"Skierowane do samorządów pismo dotyczy m.in. linii: Mysłakowice – Karpacz, Strzegom – Bolków, Jelenia Góra – Kowary – Ogorzelec, Mirsk – Świeradów-Zdrój czy Kamienna Góra – Pisarzowice. W dokumencie przewoźnik informuje, że wybrane linie to od wielu lat nieczynne odcinki tras kolejowych, a więc zgodnie z przepisami mogą być zlikwidowane. Zarządca infrastruktury poinformował również, że postępowanie likwidacyjne może być wstrzymane, o ile samorządy zainteresują się liniami, np. poprzez ich przejęcie."
wg „Rynku Kolejowego"
Koleje Dolnośląskie, jako przewoźnik, realizują zadania zlecone przez samorząd województwa dolnośląskiego. Organizatorem przewozów na Dolnym Śląsku jest Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego. Z pytaniem o przyszłość połączeń na Dolnym Śląsku proponuję zwrócić się do UMWD.
Koleje Dolnośląskie, jako przewoźnik, którego celem jest zapewnienie sprawnego systemu kolejowej komunikacji regionalnej, są zainteresowane realizacją jak największej liczby połączeń. Karpacz, Kowary czy Świeradów-Zdrój, jako dolnośląskie centra turystyki górskiej, z pewnością zasługują na połączenia kolejowe, a pojawiające się inicjatywy społeczne, mające na celu przywrócenie tych połączeń, wskazują na potrzebę przywrócenia ruchu kolejowego na tych trasach.
Warto podkreślić, że Koleje Dolnośląskie są przeciw wszelkim działaniom, które niszczą istniejącą infrastrukturę kolejową na Dolnym Śląsku. Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest rewitalizowanie linii kolejowych, niż rozbieranie istniejących jeszcze torów. Reaktywacja ruchu kolejowego na zamkniętych liniach to z pewnością wyzwanie organizacyjne, wymagające nakładów finansowych, ale niewątpliwie warto je podjąć. Jeżeli dziś nie ma środków na ich rewitalizację, lepiej pozostawić infrastrukturę, być może w przyszłości znajdą się pieniądze i będzie można rewitalizować te linie.
Koleje Dolnośląskie S.A.
ul. Kolejowa 2
59-220 Legnica
Adam Fularz, manager Radiotelewizji
Szanowni Państwo,
zakończył się konkurs fotograficzny „Z podróży koleją", którego partnerem jest PKP Intercity. W ciągu dwóch miesięcy zostało zgłoszonych ponad 1300 prac. Najlepsze zdjęcia będzie można obejrzeć na wystawie, która w najbliższych miesiącach odwiedzi dworce kolejowe w całej Polsce.
Szczegółowe informacje znajdują się w załączonym komunikacie prasowym.
Pozdrawiamy
Biuro prasowe PKP Intercity
PKP Intercity S.A.Centrala Spółki
Biuro Komunikacji i PR
Żelazna 59a
00-848 Warszawa
e-mail: rzecznik@intercity.pl
http: www.intercity.pl
NIP 526 25 44 258 REGON 017258024
Kapitał zakładowy: 2.453.795.690,00 PLN
KRS 0000296032 Sąd Rejonowy dla m. st. W-wy / XII Wydz. Gosp.
--------------------------------------------------------------------------
Niniejsza korespondencja przeznaczona jest wyłącznie dla osoby lub podmiotu, do którego jest zaadresowana i może zawierać informacje chronione przepisami prawa. Wgląd w treść e-maila otrzymanego omyłkowo, dalsze jego przekazywanie, rozpowszechnianie lub innego rodzaju wykorzystanie, bądź podjęcie jakichkolwiek działań w oparciu o zawarte w nim informacje przez osoby lub podmiot nie będący jej adresatem, jest niedozwolone. Odbiorca korespondencji, który otrzymał ją omyłkowo, proszony jest o zawiadomienie nadawcy i usunięcie tego materiału z komputera.
--------------------------------------------------------------------------
The information transmitted is intended only for person or entity to which it is addressed and may contain legally protected information. Any review, retransmission, dissemination or other use of, or taking of any action in reliance upon, this information by person or entity other than the intended recipient is not permitted. If you received this in error, please contact the sender and delete the material from any computer.
--------------------------------------------------------------------------
Informacja prasowa
Raport o wakacjach 2016: co czwarty Polak wydał na urlop ponad 3 tys. zł
Większość Polaków wybrała urlop za granicą – głównie we Włoszech, Chorwacji lub Grecji. Coraz popularniejsze są też Tajlandia czy Wietnam. 64% z nas podróżowało na wakacje samolotem. W tym roku co drugi Polak wydał na urlop więcej niż w zeszłym. Raport o polskich wakacjach 2016 przygotował serwis Tanie-Loty.pl.
W tym roku 23% Polaków wydało na wakacyjny wyjazd ponad 3 tys. zł na osobę. Dla porównania: 2-3 tys. zł wydało ok. 15% ankietowanych, a 1-2 tys. ok. 31%. Raport serwisu Tanie-Loty.pl pokazuje też ciekawą tendencję: co drugi Polak wydał na letni wypoczynek więcej pieniędzy niż w zeszłym roku.
Odpoczywamy dłużej
Z raportu wynika, że na wypoczynek przeznaczamy coraz więcej czasu. W tym roku ponad 60% ankietowanych spędziło na urlopie przynajmniej 11 dni. Na popularności zyskują wyjazdy dłuższe niż dwa tygodnie. Taki urlop wybrał już co piąty Polak. Co trzeci ankietowany wakacje spędził z rodziną.
Szukamy tanich biletów
W tym roku aż 64% Polaków poleciało na wakacje samolotem, przeważnie tanich linii. Tendencję tę potwierdzają dane sprzedażowe serwisu Tanie-Loty.pl. - Widocznie wzrasta udział rezerwacji biletów lotniczych na połączenia przewoźników niskokosztowych. Często jest to związane z dużo niższą ceną oferowanych przez Wizz Air czy Ryanair przelotów, ale źródła sukcesu tanich linii szukałabym przede wszystkim w rozbudowanej i atrakcyjnej siatce połączeń obu linii - mówi Anna Pustizzi z portalu Tanie-Loty.pl. Z usług linii Wizz Air i Ryanair skorzystało ponad 60% podróżujących samolotem.
Ale na noclegach nie oszczędzamy
Zaoszczędzone na biletach lotniczych fundusze przeznaczamy na coraz wyższy standard noclegów. Jak wynika z raportu Tanie-Loty.pl, już co czwarty Polak zdecydował się na nocleg w hotelu cztero- lub pięciogwiazdkowym.
Polacy kochają spędzać urlop nad Morzem Śródziemnym. Podobnie jak w latach ubiegłych najczęściej wybieramy się do Włoch i Chorwacji. W tym roku wielu z nas zdecydowało się na urlop w Grecji. Coraz większą popularnością cieszą się też Portugalia, Hiszpania, Malta oraz Cypr.
Pociąga nas też egzotyka
Tajlandia, Wietnam, Japonia i inne egzotyczne kierunki są dla Polaków coraz większym magnesem. - Jak pokazują statystyki sprzedażowe, turyści coraz chętniej rezerwują bilety lotnicze do portów w Azji, Afryce oraz Ameryce Południowej i Północnej. Rosnąca popularność poszczególnych kierunków, jak Tajlandii czy Wietnamu, jest odzwierciedleniem dużej liczby cenowych okazji - mówi Anna Pustizzi z portalu Tanie-Loty.pl.
Spełniamy marzenia
Raport Tanie-Loty.pl pokazuje, że promocyjne ceny biletów lotniczych i wycieczek w znacznej mierze determinowały wybór miejsca, w którym spędzaliśmy urlop. Co drugi ankietowany stwierdził przy tym, że powodem, dla którego spędził urlop w konkretnym miejscu, była chęć realizacji podróżniczego pragnienia. - Jeśli tylko możemy sobie na to pozwolić, spełniamy nasze największe marzenia. Nie boimy się nowych kierunków i egzotycznych miejsc. Polacy chętnie podróżują do dalekich zakątków Ziemi - komentuje Aleksandra Ryś z portalu Tanie-Loty.pl.
Do ministerstwa MIB zadaliśmy następujące pytania prasowe:
- czy można się dowiedzieć czy PKP PLK podjęły jakąś decyzję w sprawie odkrzaczenia linii kolejowej na lotnisko w Zielonej Górze?
z poczty:
w nawiązaniu do Pana wiadomości dot. bocznicy kolejowej w Babimoście, przesłanych pocztą elektroniczną do pani Iwony Kusiak i pana Macieja Króla, spieszę poinformować, że samorząd woj. lubuskiego nie jest i nigdy nie był właścicielem wspomnianej bocznicy. Jej właścicielem była firma IG Polska, a z naszych informacji wynika, że obecnie teren bocznicy jest w dyspozycji komornika sądowego. Przede wszystkim jednak decyzję o możliwości reaktywacji bocznicy musiałyby podjąć PKP Polskie Linie Kolejowe. Z powyższych względów nie mamy możliwości ani kompetencji, by ustosunkować się do przesłanych przez Pana pomysłów i wypowiedzi.
--
Odpowiedź MIB
MIB podtrzymuje stanowisko dotyczące kwestii, o którą Pan pyta. I dodaje, że z uwagi że PKP PLK SA nie jest zarządcą bocznicy w Babimoście, spółka nie ma podstaw do realizacji prac w zakresie utrzymania.
Zespół prasowy
Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa
Adam Fularz, manager Radiotelewizji
Zgodnie z jednym z podstawowych dokumentów strategicznych dla polskiego sektora transportu lotniczego, czyli „Programem rozwoju sieci lotnisk i lotniczych urządzeń naziemnych", rozwijając infrastrukturę lotniskową w Polsce należy przede wszystkim wykorzystać istniejące zasoby, m.in. poprzez modernizację i rozbudowę istniejących lotnisk cywilnych dla zapewnienia odpowiedniego standardu obsługi szybko rosnącej liczbie pasażerów. Infrastruktura lotniskowa powinna być dostosowana do potencjału ruchu lotniczego, który powinna obsługiwać i dostosowana do realnych potrzeb użytkowników portów lotniczych (w szczególności pasażerów oraz przewoźników lotniczych) oraz powinna uwzględniać ekonomiczną wykonalność i samodzielność finansową projektu w długim terminie, opartą na rzetelnym biznesplanie.
Ponadto obowiązkiem zarządzających lotniskami jest rozpoczynanie z odpowiednim wyprzedzeniem działań inwestycyjnych, zapewniających odpowiednią do potrzeb przepustowość lotniska (terminale, pole manewrowe, drogi startowe).
Minister Infrastruktury i Budownictwa zwrócił się do Prezesa Rady Ministrów z wnioskiem o powołanie Międzyresortowego Zespołu ds. Centralnego Portu Lotniczego (CPL). Zespół byłby organem opinio-doradczym Prezesa Rady Ministrów i do jego zadań będzie należało m.in. przeprowadzenie analiz oraz prac o charakterze koncepcyjnym w zakresie możliwości przeprowadzenia inwestycji polegającej na utworzeniu CPL dla Polski, ze szczególnym uwzględnieniem wpływu przedsięwzięcia na gospodarkę oraz stymulacje rozwoju kraju. Ponadto Zespół miałby przeanalizować możliwości i potrzeby rynkowe w zakresie rozwoju transportu w sposób zrównoważony i z zachowaniem wymogów intermodalności.
Ponieważ MIB oczekuje na stanowisko Prezesa Rady Ministrów w tej sprawie, nie zapadły jeszcze żadne decyzje dotyczące m.in. lokalizacji CPL oraz szacunkowych kosztów ewentualnej budowy CPL. Będzie to możliwe po przeprowadzeniu, przez Międzyresortowy Zespół ds. Centralnego Portu Lotniczego, analiz oraz prac o charakterze koncepcyjnym.
Elżbieta Kisil
Rzecznik prasowy
Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa
Adam Fularz, manager Radiotelewizji
Dokumentami strategicznymi dla polskiego sektora transportu lotniczego są Strategia Rozwoju Transportu do 2020 roku (z perspektywą do 2030 roku) przyjęta uchwałą Nr 6 Rady Ministrów z 22 stycznia 2013 r. i Program Rozwoju Sieci Lotnisk i Lotniczych Urządzeń Naziemnych przyjęty uchwałą Nr 86/2007 Rady Ministrów 8 maja 2007 r. Oba dokumenty są obecnie przedmiotem aktualizacji.
W rejestrze lotnisk cywilnych, prowadzonym przez Prezesa Urzędu Lotnictwa Cywilnego, zarejestrowanych jest 58 lotnisk cywilnych (14 lotnisk użytku publicznego, 3 lotniska użytku publicznego o ograniczonej certyfikacji i 41 lotnisk użytku wyłącznego).
Zgodnie z Programem rozwoju sieci lotnisk i lotniczych urządzeń naziemnych rozwijając infrastrukturę lotniskową w Polsce należy przede wszystkim wykorzystać istniejące jej zasoby m.in. poprzez modernizację i rozbudowę istniejących lotnisk cywilnych dla zapewnienia odpowiedniego standardu obsługi szybko rosnącej liczbie pasażerów. Infrastruktura lotniskowej powinna być dostosowana do potencjału ruchu lotniczego, który powinna obsługiwać i dostosowana do realnych potrzeb użytkowników portów lotniczych (w szczególności pasażerów oraz przewoźników lotniczych) oraz powinna uwzględniać ekonomiczną wykonalność i samodzielność finansową projektu w długim terminie, opartą na rzetelnym biznesplanie.
Elżbieta Kisil
Rzecznik prasowy
Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa
Tel. 22 630 11 22
Czy KPRM może włączyć do strategii dla portów lotniczych propozycje wznowienia następujących portów lotniczych w Polsce? Na terenie RP działa bardzo mało portów lotniczych- zaledwie 15, a ich gęstość jest okl. 6-ciokrotnie mniejsza niż w krajach zachodniej Europy.
Adam Fularz, manager Radiotelewizji
Rys. 1. Największym kosztem inwestycji jest przedłużenie istniejącej linii kolejowej do centrum dzielnicy Nowa Huta (dozwolony użytek mapy (c) UM Kraków do celów edukacyjnych)
Rys. 2. Wschodni odcinek metra wraz z proponowanymi przystankami. Linia punktowana oznacza konieczność nowego doprowadzenia linii do Krakowskiego Centrum Komunikacyjnego przeprowadzając ją ponad korytarzem transportowym z Krakowa do Katowic i Wrocławia (linia kolejowa E30) poprzez budowę wiaduktów lub tunelu.
Rys 3. Zachodni odcinek metra wraz z proponowanymi przystankami. Linia wypunktowana oznacza konieczność dobudowy odcinka. Przebieg linii przez Nową Hutę jest tylko roboczą propozycją. Mile widziane komentarze i uwagi na temat lepszego rozlokowania linii.
Autor tekstu jest także autorem koncepcji systemu kolei regionalnej aglomeracji krakowskiej (KRAK) z roku 2002 , odrzuconej przez władze samorządowe.
Rys. Odrzucona koncepcja SKM z roku 2002
Adam Fularz
(Mapy(c) UM Kraków wykorzystano w ramach tzw.dozwolonego użytku do celów edukacyjnych)
Adam Fularz, manager Radiotelewizji
Połączenia międzynarodowe są uruchamiane na postawie porozumień zawieranych między narodowymi przewoźnikami kolejowymi. Wdrożenie każdej nowej usługi wymaga wspólnej decyzji wszystkich zaangażowanych przewoźników zagranicznych.
Minister Infrastruktury i Budownictwa może zamawiać i dofinansowywać na odcinku krajowym świadczenie określonych usług, jeżeli funkcjonowanie danego połączenia jest istotne z punktu widzenia polityki transportowej państwa.
MIB dofinansowuje obecnie przewozy w relacjach: Polska – Białoruś/Rosja, Polska – Ukraina i Polska – Czechy/Austria/Słowacja/Węgry.
W przypadku pozostałych przewozów (komercyjnych: Polska-Niemcy i tranzytowych), przewoźnik w porozumieniu z partnerem zagranicznym określa liczbę pociągów międzynarodowych i ich relacje wyłącznie na podstawie rachunku ekonomicznego.
Elżbieta Kisil
Rzecznik prasowy
Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa
Adam Fularz, manager Radiotelewizji
Przecież Ci PLK napisała, że to robią - robili na Warszawa - Gdynia i planują w przyszłości ("PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. planują w przyszłości stosowanie podobnych rozwiązań na liniach kolejowych o trudnej geometrii, planowanych do modernizacji. Realizacje w tym zakresie są uzależnione od szczegółowych analiz, uwarunkowań lokalnych i możliwości finansowych."). Więc czemu piszesz do ministerstwa, że nie robią?
Łagodzenie łuków jest planowane też na Warszawa - Radom i Warszawa - Lublin. Mnie napisali, że zbudowanie drugiego toru na Otwock - Pilawa nei jest możliwe bez rocznego zamknięcia linii właśnie przez to łagodzenie łuków. Nowy tor można byłoby położyć bezboleśnie obok istniejącego, ale właśnie pojawia się problem na łagodzonych łukach - gdzie nowy tor położony po zewnętrznej stronie łuku wg nowego, większego promienia wchodziłby w kolizję ze starym torem idącym po dotychczasowym, mniejszym promieniu.
Obserwowałem na Warszawa - Gdynia to łagodzenie łuków w trakcie robót i fajnie to wyglądało, jak nowy tor odchodził na kilkanaście metrów od istniejącego. A przed Mławą Miastem (od strony W-wy) puścili linię zupełnie nowym śladem na długości kilku kilometrów. Stary jest nadal widoczny w terenie zaroślami, i zostało jeszcze to podkreślone, bo puścili nim linię wysokiego napięcia do nowej podstacji trakcyjnej.
K,. Rytel
Adam Fularz, manager Radiotelewizji