Drodzy Państwo,

od wielu lat jeżdżę na zakupy czy na najbliższe duże lotnisko w okolicy i oglądam budowę lotniska zwanego BER. Miało ono ruszyć w 2012 roku, media otrzymywały zaproszenia na otwarcie, po czym tamtejszy gejburmistrz, pan Wowereit, wraz z innymi kolegami z tamtejszych samorządów- w upokarzającej dla nich konferencji prasowej odwołali już ogłoszone otwarcie lotniska. Jak na rok 2019 koszt budowy lotniska wzrósł z 2 miliardów euro do ok. 6 miliardów euro. Naliczono 0,55 mln usterek- od drobnych takich jak zbyt krótkie schody ruchome z dworca kolei na sale odpraw, po dużą usterkę polegającą na tym że niemal całe okablowanie było błędne. Lotnisko ma być otwarte w październiku 2020 roku, jakieś 8 lat po tym jak rozesłano zaproszenia na pierwotny termin.

Czy CPK w ogóle będzie potrzebne? Większość podróżnych z naszego regionu korzysta z lotnisk Berlina ale w jednej ze wsi 60 lat temu powstało duże lotnisko. Czy MI nie obawia się że nowe lotnisko BER zabije tutejszy port lotniczy IEG we wsi Nowe Kramsko k. Babimostu zgodnie z procesem ekonomicznym zwanym "cieniem transportowym" ( niem. Verkehrsschatten)? 

Ma ów port w Nowym Kramsku- za krótką drogę startową (2500 m, co w konkurencji z Berlinem w mojej ocenie oznacza groźbę bankructwa) i brak połączenia kolejowego (istniejąca linia kolei zarosła krzakami i kończy się w innej części lotniska). Jak MI zamierza wyrównać szanse lotniska w Nowym Kramsku z lotniskiem BER? Czy też MI planuje bankructwo tego przygranicznego lotniska? Ostatnio znów odbywają się cotygodniowe loty czarterowe zagraniczne z tegoż lotniska. Gdy byłem w porcie IEG kilka lat temu, ludność wioski zebrała się przy płocie by oglądać samolot boeing czy airbus ponieważ przekierowano tamże loty czarterowe do i z Poznania. Duże samoloty lądują w porcie IEG na tyle rzadko że prawie zawsze są lokalną sensacją. Czy MI ma jakiś plan w celu ochrony tego lotniska przed bankructwem? Wydatkowano na jego budowę i dotowanie ok. miliarda PLN.

Pozdrawiam

Adam Fularz

Posted by Telewizja Opera on 01:24. Filed under . You can follow any responses to this entry through the RSS 2.0