Szanowni Państwo,
Państwa linie lotnicze- nie wiedzieć czemu, omijają całe rejony Polski. Nic nie lata na północ kraju. Lotnisko w Szymanach jest dość blisko Warszawy- ale inne, w Ornecie, jest już dalej- więc być moze codzienne loty na trasie do tej miejscowości byłyby bardziej konkurencyjne z transportem drogowym i lotnisko byłoby sens naprawić?

W Ornecie k. Elbląga jest lotnisko, z rzadka używane.
2000 metrów pasa o szerokości 30 metrów, Asfaltobeton, wysadzona środkowa część DS (BRAK OK.50M). Mimo wielu prób, dziury nie udało się załatać. Lotnisko naprawili własnoręcznie okoliczni mieszkańcy ale naprawa dziury w pasie przerasta ich możliwości.

Interesuje mnie, czy Państwo rozważają obsługę stałego, codziennego połączenia w te rejony Polski? Pytam o codzienne loty na trasie z Warszawy do Ornety k. Elbląga, albo tylko loty 2 razy w tygodniu, w piątki wieczorem i w niedzielę wieczorem lub w poniedziałki rano. 

Być może byłby sens naprawić tą dziurę w pasie startowym w sposób profesjonalny. Chciałbym tym faktem dziury w pasie startowym zainteresować różne władze, by zrealizować dawne plany: naprawić i dziurę w pasie startowym, i naprawić bocznicę kolei do terminalu tego lotniska, i dodać niewielki tymczasowy terminal pasażerski. Proponuję nazwę lotniska: "Elbląg- Kaliningrad" lub inną.

Proszę uprzejmie o odpowiedź. Trudno kogokolwiek przekonać bez zainteresowania linii lotniczych danym lotniskiem.--