Adam Fularz
W 2002 roku zaproponowano władzom Wałbrzycha powrót komunikacji szynowej do tej konurbacji. Władze wyraziły szersze zainteresowanie dopiero w 2003 r., a idea ta została przyjęta z zainteresowaniem. Czy ma ona jednak podstawy ekonomiczne?
Możliwe jest wprowadzenie w konurbacji wałbrzyskiej kolei miejskiej, która wykorzysta torowisko kolejowe pod zarządem PKP PLK na odcinku od stacji Wałbrzych Szczawienko do stacji Wałbrzych Miasto. Ponadto system kolei miejskiej wykorzysta jednotorową bocznicę kolejową ze st. Szczawienko do osiedla Podzamcze. Oba te odcinki zostaly zaznaczone na granatowo na schemacie orientacyjnym.
Od podstaw wybudowane zostaną dwa odcinki torowiska (na schemacie w kolorze różowym) :
-w pierwszej fazie fragment od linii kolejowej PKP do głównego węzła komunikacyjnego Wałbrzycha, placu Grunwaldzkiego (ok. 1 km)
-w okresie późniejszym, przedłużenie linii wzdłuż os.Podzamcze, by ułatwić dostępność do systemu SKM.
View Larger MapKolej przejęłaby główny potok pasażerski w mieście i kursowałaby z 30- minutową częstotliwością w okresie rozruchu. Częstotliwość wzrosłaby do 15 minut w późniejszym okresie eksploatacji. System kolei miejskiej w tym regionie ma ogromne możliwości rozwoju, na przykład w kierunku Świdnicy lub Boguszowa- Gorce.
Idea powrotu komunikacji szynowej do tej konurbacji narodziła się kilkanaście lat po jej zlikwidowaniu w roku 1966. Przed laty istniała koncepcja budowy konwencjonalnej linii tramwajowej na os. Podzamcze (projekt "Szyna Wałbrzyska"), jednak nie wyszedł on poza fazę studiów. Dziś wydaje się wprost pożądanym wprowadzenie komunikacji szynowej w tej najważniejszej w mieście relacji. Możliwy jest tu tramwaj dwusystemowy bądź pojazd spalinowy w stylu nieodległego od Wałbrzycha niemieckiego miasta Zwickau, tzn. wagon motorowy spełniający wymogi przepisów tramwajowych.
Wykorzystanie pojazdu spalinowego jest zalecane ze względu na brak elektryfikacji bocznicy do os. Podzamcze. W późniejszym okresie czasu możliwe jest wprowadzenie taboru elektrycznego – na przykład nowoczesnych tramwajów dwusystemowych. Wówczas tabor spalinowy obsługiwałby relacje np. do Świdnicy. Zalecanym wydaje się w dzisiejszej sytuacji wprowadzenie połączenia szynowego z wykorzystaniem istniejących szlaków kolejowych w tej konurbacji.
Największe natężenie przewozów komunikacją miejską notuje się na trasie do osiedla Podzamcze. Szczęśliwie się składa, że wciąż możliwe jest wykorzystanie linii kolejowej prowadzącej w rejon os. Podzamcze będącej fragmentem dawnej linii do Szczawna-Zdroju oraz wprowadzenie szynowej komunikacji miejskiej na odcinku od stacji Wałbrzych Szczawienko do stacji Wałbrzych Miasto (ze zmiana kierunku na st. Szczawienko). W dalszej części trasy należy wykorzystać istniejący fragment torów prowadzący w kierunku dawnego dworca kolejowego Śląskiej Kolei Górskiej (obecnie po śladzie tej linii kolejowej poprowadzono arterię o znamiennej nazwie ul. Kolejowa), który znajdował się w miejscu obecnego dworca PKS w bezpośredniej bliskości największego węzła komunikacyjnego Wałbrzycha, placu Grunwaldzkiego.
Konieczna byłaby tu budowa fragmentu nowego torowiska, jednak jest to dość niewielki fragment w porównaniu z budową od zera całej linii, jak kiedyś planowano. Koszt taboru to głównie zakup 3 sztuk pojazdów szynowych (15- 30 mln PLN). Koszt budowy brakującego fragmentu torowiska w pierwszej fazie realizacji projektu (odcinek jednotorowy od linii PKP do placu Grunwaldzkiego) oszacowano jako 6 mln PLN.
Z racji na komercyjny charakter przedsięwzięcia i ogrom komplikacji związanych z uruchomieniem systemu zalecono władzom wykorzystanie do realizacji tego zadania prywatnego lub komunalnego operatora, noszącego przykładową nazwę „Wałbrzyska Kolej Miejska sp. z o.o.”.
Adam Fularz, 2004