Sytuacja ta zdarzyła się również wczoraj- na dworcu w FFO nie było ani porannego, ani popołudniowego połączenia z Zielonej Góry, które nie miały tego dnia miejsca. Również pociąg z Frankfurtu do Zielonej Góry - ani poranny, ani popołudniowy- nie pojechał dnia wczorajszego. Gdy udałem się na przystanek autobusowy w Słubicach dnia wczorajszego, spotkałem tam kobietę która mi opowiadała że woli jechać o godzinę dłużej autobusem niż jeszcze raz naciąć się na pociąg tego przewoźnika, który wg niej jest nader niepeny, a rozkłady są zmieniane nagle i bez zapowiedzi. W czerwcu 209 kobnieta ta czekała 3 czy 4 godziny we Frankfurcie/Odrą z grupą pasażerów, bowiem pociąg z FFO do Rzepina nagle, z dnia na dzień zniknął z rozkładu, bez jakiegokolwiek poinformowania podróżnych o dokonanych zmianach. Wg niej, na stronie przewoźnika brak było informacji że połączenie skasowano.

Prosze o wskazanie powodów dla których UMWL współpracuje z obecnym wykonawcą usług przewozowych. Jak rozumiem fakty- jest to celowe działanie UMWL celem likwidacji usług przewozów pasażerskich na kolejnych liniach kolejowych w woj. lubuskim. Poprzednio linia kolejowa Rzepin- Sulęcin- Ośno- Międzyrzecz była obsługiwana pociągiem tak rzadko, że pasażerowie odeszli całkowicie. Dzisiaj na odcinku od Wędrzyna do Rzepina tory nie są kompletne a linia nie jest przejezdna. 

Jak rozumiem działalność UMWL, jej celem jest zamierzone, planowane i celowe odstraszenie resztek podróżnych od korzystania z usług kolei, a także spowodowanie by usługi przewozów koleją były znacznie bardziej deficytowe niż obecnie. Szczególnie mało połączeń kolejowych ma miejsce na trasie do Forst, gdzie regularnie rozkładowe pociągi nie mają miejsca.

Proszę o udokumentowanie przedstawianych odpowiedzi, tak aby można było ocenić ich wiarygodność. Proszę o przedstawienie dowodów potwierdzających tezy jakie zawrą Państwo w odpowiedzi.

Pozdrawiam