W Hiszpanii i we Francji działa ok. 50 pasażerskich portów lotniczych. Szczególnie Hiszpania w ostatnich latach znacząco zwiększyła liczbę lotnisk pasażerskich. Polska jest krajem o podobnej powierzchni, i powinien w tym kraju powstać ambitny program rządowy mający na celu odtworzenie zlikwidowanych portów lotniczych i budowę nowych.

Problemem Polski jest przede wszystkim likwidacja portów pasażerskich. W Polsce zlikwidowano nieco ponad połowę z nich. 

Polska jest jedynym krajem na świecie, gdzie doszło do likwidacji portów lotniczych na taką skalę jak to ma miejsce obecnie. Zlikwidowano porty w Krzywej koło Bolesławca, w Szprotawie- Wiechlicach, w Zaganiu- Tomaszowie, w Legnicy, w Jeleniej Górze, w Nysie, w Gliwicach, w Katowicach- Muchowcu, w Częstochowie- Rudnikach, etc.etc.

Pora wybiła dla planów połączenia lotnisk sieciami KDP, kolei dużych prędkości. Swoje kolejowe airport linki powinny otrzymać porty lotnicze we Wrocławiu, Zielonej Górze, Radomiu, Rzeszowie, Białymstoku, Słupsku, Koszalinie, Kołobrzegu, Szczecinku, Gdyni- Kosakowie, Orencie, Malborku, Mielcu, Krośnie, Pile, Toruniu, Poznaniu, Bydgoszczy, Łasku, Łodzi, Łęczycy, Tomaszowie Mazowieckim, Sochaczewie, Mińsku Mazowieckim, Białej Podlaskiej, Suwałkach, Rostkach lub Pisanicy koło Ełku, Legnicy, Krzywej koło Bolesławca, Jeleniej Górze, Gubinie- Drewitz, Świnoujściu- Heringsdorf, Lęborku, Opolu- Kamieniu Śląskim, Częstochowie- Rudnikach, Piotrkowie Trybunalskim, Zamościu, Żaganiu, Lubinie. 

Wszystkie te powyższe porty lotnicze możnaby naprawić w oparciu o model portu lotniczego z połączeniem kolejowym. 

Port lotniczy Poznań- Bednary i Nowy Tomyśl- Kąkolewo mógłby ruszyć z połączeniem autobusowym. Port lotniczy w Arłamowie koło Przemyśla możnaby uruchomić z dowozem już odprawionych pasażerów z Przemyśla, lub z połączeniem autobusowym i odprawą w pobliskim hotelu.

 

We Wrocławiu, Zielonej Górze, Radomiu, Rzeszowie, Łodzi, Bydgoszczy, Świnoujściu- Heringsdorf, Poznaniu,  zbudowanoby połączenia kolejowe do terminali pasażerskich tych portów lotniczych, wykorzystując istniejące bocznice kolejowe. 

Porty lotnicze w polskich regionach byłyby odbudowane wraz z połączeniami kolejowymi do tychże portów lotniczych: w Białymstoku- Krywlanach, Słupsku- Redzikowie, Koszalinie- Zegrzu Pomorskim, Kołobrzegu- Bagiczu, Szczecinku- Wilczych Laskach, Gdyni- Kosakowie, Ornecie między Olsztynem a Elblągiem, Malborku, Mielcu, Krośnie, Pile, Toruniu, Łasku, Łęczycy, Tomaszowie Mazowieckim, Sochaczewie, Mińsku Mazowieckim, Białej Podlaskiej, Suwałkach, Rostkach lub Pisanicy koło Ełku, Legnicy, Krzywej koło Bolesławca, Jeleniej Górze, Gubinie- Drewitz,  Lęborku, Opolu- Kamieniu Śląskim, Częstochowie- Rudnikach, Piotrkowie Trybunalskim, Zamościu, Żaganiu, Lubinie. 

Port lotniczy Poznań- Bednary i Nowy Tomyśl- Kąkolewo to dwa lokalne porty koło Poznania, które także mogłyby zostać uruchomione.