Jest mitem, że budowa dróg i autostrad jest drogą ku dobrobytowi. Polska zbudowała większą sieć autostrad niż Wielka Brytania, tymczasem nadal jest jednym z najbiednieszjszych krajów Unii. Wskażniki bogactwa na mieszkańca są po wielokroć niższe niż w górzystej Szwajcarii, gdzie znaczną część przewozów pasażerskich obsługuje kolej pasażerska, a nie transport drogowy.



Gdyby istotnie występował związek między budową dróg i autostrad a dobrobytem, amerykańskie Detroit powinno być oazą bogactwa. Niestety, budowa dróg i autostrad, jak pokazuje przykład tego amerykańśkiego miasta, okazał się wręcz drogą do kompletnego i całkowitego bankructwa miasta.

"Prof. Marek Kozak z Centrum Europejskich Studiów Regionalnych i Lokalnych przekonywał w rozmowie z Karoliną Głowacką w Radiu TOK FM, że infrastruktura nie służy rozwojowi. Dlatego wydawanie środków z Unii Europejskiej głównie na autostrady i aquaparki to ślepa uliczka. A twierdzenie, że budowa drogi polepszy jakość życia to, jak zaznacza prof. Kozek, zaklinanie rzeczywistości.
http://m.tokfm.pl/Tokfm/1,109983,18110283,Autostrady_i_aquaparki_budujemy_bez_sensu__Prof__Kozak_.html

"Zdaniem naukowca Polska nie może bezrefleksyjnie oglądać się na bogatsze kraje. - Niemcy mają piękną infrastrukturę nie dlatego, że ona sprzyja rozwojowi, ale dlatego, że są bogaci. Innymi słowy, nie są bogaci dzięki infrastrukturze, ale po prostu stać ich na to, by ją budować - mówił."

Minęła dekada odkąd Polska jest w Unii Europejskiej. Przez ten okres tylko rozbierano porzuconą część sieci kolejowej, demontując- często nieodwracalnie- całkiem dobre linie kolejowe, i budując sieć dróg szybkiego ruchu. Między Gorzowem i Szczecinem zdemontowano sieć kolejową, zastępując ją drogą szybkiego ruchu S3. Podobnych przykładów zastępowania sieci kolejowej siecią drogową można wskazać wiele.
AF 2016

Posted by Adam Phoo on 01:53. Filed under infrastruktura drogowa . You can follow any responses to this entry through the RSS 2.0