26 kwietnia CZT wręczyło petycję w sprawie projektu "Kolej na dobrą kolej", podpisaną przez ponad 2700 osób, wicemarszałkowi województwa podkarpackiego, panu Bogdanowi Romaniukowi.

2708 osób (najwięcej ze wszystkich województw) podpisało się w Internecie pod petycją popierającą projekt CZT dla Podkarpacia. Przewiduje on zwiększenie pracy eksploatacyjnej (liczby pociągów) o 46% przy braku zwiększenia dofinansowania do kolei. Jest to możliwe dzięki zwiększeniu liczby kursów w ramach istniejących zasobów taborowych i osobowych. Jak wykazano, do realizacji przedstawionego rozkładu jazdy potrzeba nie więcej, ale mniej taboru. Dzięki temu można byłoby odstawić aż 7 starych składów typu EN57, a niemal wszystkie kursy wykonywane byłyby nowoczesnymi pojazdami. Oszczędności na obsłudze technicznej tych 7 składów oraz redukcji etatów  w wyniku odejść naturalnych sfinansowałyby koszty paliwa i dostępu do torów nowych kursów.

W rezultacie np. na trasie Rzeszów - Jasło - Zagórz pociągi kursowałyby co 2 godziny przez cały dzień (9 par). Na trasie do Tarnobrzega i Stalowej Woli liczba pociągów wzrosłaby z 5 do 9 par, z Przeworska do Stalowej Woli z 4 do 8, z Rzeszowa do Dębicy z 11 do 17, z Rzeszowa do Przemyśla z 16 do 20, z Jarosławia do Horyńca-Zdroju z 1 do 5 par.

Marszałek Romaniuk przyjął petycję, wyraził uznanie za poniesiony trud i obiecał ją rozpatrzyć. Problem w tym, że urząd już od wielu miesięcy analizuje propozycję CZT. Spotkanie z udziałem wnioskodawców, urzędników i kolejarzy z Przewozów Regionalnych oraz PKP Polskich Linii Kolejowych odbyło się 5 lutego. W ciągu tygodnia od tego czasu CZT przesłało skorygowany rozkład jazdy, uwzględniający wszystkie zgłoszone na spotkaniu zastrzeżenia. Do dziś urzędnicy jak twierdzą analizują ten materiał. W tym samym czasie województwo podlaskie zdążyło już wypracować i zamówić rozkład jazdy na bazie koncepcji CZT, podobnie świętokrzyskie, konkretne rozmowy rozpoczęły się też z Przewozami Regionalnymi w województwie łódzkim.

Zamówienia tras pociągów do nowego rozkładu jazdy, jakie w kwietniu w porozumieniu z urzędem marszałkowskim złożyły u zarządcy sieci kolejowej rzeszowskie Przewozy Regionalne, nie uwzględniły postulatów CZT. Teraz jest jeszcze możliwość złożenia nowych zamówień na początku czerwca, w terminie wynikającym z ustawy o transporcie kolejowym. Dlatego bardzo liczymy na działanie marszałka. Do sprawy będziemy wracać.

2700 podpisów to spora książka

Przed urzędem

 Naszą propozycję dla Podkarpacia przedstawialiśmy tutaj.