Wnoszę aby z Gorzowa Wlkp. do Portu Lotniczego Babimost przedłużyć kursy autobusu szynowego- linia kolejowa do lotniska przecież istnieje. Z Gorzowa już teraz do Babimostu można dojechać szynobusem, który odjeżdża z dworca PKP o godz. 4:52 (w Babimoście jest o godz. 6:20).
Wnoszę aby linie kolejową prowadzącą na lotnisko wynająć od komornika, wyciąć drzewa i krzaki ją porastające, wyznaczyć przystanek na końcu tej bocznicy- są tutaj utwardzone niby- perony, i przedłużyć kurs autobusu szynowego bliżej lotniska po tejże bocznicy kolejowej. Końcowy dystans około 1500 - 1700 metrów pasażerowie przeszliby piechotą- wyznaczonoby ścieżkę dla pieszych przez lasek przy lotnisku- od przystanku przy lotnisku pod terminal pasażerski. Byłoby to rozwiązanie tymczasowe.
Nakłady szacuję na 50 tys. PLN. Bocznica- linia kolejowa przecież istnieje. Problemem są jedynie krzaki i drzewka na istniejących już przecież torach.
Zakres prac:
- wynajęcie linii od komornika
- wycięcie drzew i krzaków
- uzupełnienie kilkunastu ukradzionych elementów toru (śruby, elementy metalowe przy łączeniach szyn)
- wyznaczenie przystanku końcowego i wytyczenie ścieżki przez las.
- w przyszłości możliwa jest wymiana 20-30 podkładów drewnianych- już mocno zużytych. 99 % tej linii kolejowej to podkłady betonowe, w dobrym stanie.
Kurs powrotny jest o godz. 19:56 z dworca w Babimoście. Autobus szynowy jadący od strony Sulechowa zmieniałby kierunek w Babimoście, wjeżdżał na bocznicę w stronę lotniska, zabierał pasażerów i po zmianie kierunku, już bez ponownego postoju w Babimoście dojeżdżałby do Gorzowa.
Wnoszę o przeznaczenie 50 tys. PLN na tą inwestycję celem zaoszczędzenia 5-10 mln PLN rocznie.
Linię kolejową można obejrzeć, należy przejść przez dziurę w płocie (podnosząc siatkę płotu przy bramie zagradzającej wstęp na lotnisko) idąc wzdłuż bocznicy kolejowej od dworca kolejowego w Babimoście. Linia jest dość długa. Na końcu ma miejsce nadające się na tymczasowy przystanek kolejowy.