Pytanie o peron kolejowy w Szczekocinach
-- Szanowni Państwo, Jak wygląda obecnie sprawa reaktywowania przystanku kolejowego w Szczekocinach? Czy gmina może zgłosić to zadanie do rządowego programu Kolej Plus?
Dlaczego PKP PLK zniszczyły istniejący ongiś peron? Wg opisów prasowych, peron zlikwidowały PKP PLK. Czy UMiG nie wystąpi do MI o odbudowę przystanku kolei? Pytanie- czy gmina nie zgłaszała do PKP PLK zapotrzebowania na przystanek kolejowy w Szczekocinach?
MI pisało w odpowiedzi:
Likwidacja stacji Szczekociny wraz z istniejącym peronem wyspowym została przeprowadzona w 2011 roku ze względu na konieczność dokonania korekty przełożenia torów (łuki wyrównawcze), w celu zapewnienia prędkości 150 km/h. Peron wyspowy był w złym stanie technicznym i nie był użytkowany od roku 2003 z powodu rezygnacji przewoźników z zatrzymywania się pociągów na przystanku osobowym Szczekociny. Ze względu na liczne kradzieże i dewastacje peron nie nadawał się do obsługi podróżnych. Likwidacja objęła zatem perony, które nie były wykorzystywane w ruchu pasażerskim. Jednocześnie na etapie opracowania założeń modernizacyjnych dla linii 64 na odcinku Kozłów – Starzyny w roku 2010 nie wpłynęły do PKP PLK S.A. żadne wystąpienia od władz samorządowych, ani przewoźników dotyczące planowanego, ponownego uruchomienia przystanku osobowego Szczekociny.
--
Szymon Huptyś
Rzecznik prasowy
Szczekociny to obecnie nieczynna stacja, niewielka przelotowa stacja, położona pomiędzy Kozłowem a Starzynami. W okresie swojej działalności posiadała kilka torów głównych, a także bocznicę służącą służbie drogowej. Dla obsługi podróżnych służył istniejący do dziś dwukrawędziowy peron wyspowy. W pewnym okresie czasu na stacji tej zatrzymywał się także m.in pociąg pospieszny "Reymont" z Łodzi do Krakowa. Po likwidacji stacji, ponoć spowodowanej zniszczeniem nastawni (pożar przekaźnikowni), zlikwidowano sieć trakcyjną na torach dodatkowych (pozostawiono ją jedynie na przejściach zwrotnicowych i w torach głównych zasadniczych) oraz usunięto istniejącą sygnalizację. Stacja posiada obecnie status ładowni, jednakże nie jest wykorzystywana w celach ładunkowych. Po likwidacji stacji utworzony został szlak Kozłow - Starzyny o długości prawie 30 kilometrów, posiadający jednak posterunek odstępowy wWęgrzynowie, dzielący go praktycznie na dwa równe odstępy.
W ramach prac modernizacyjnych, prowadzonych na linii 64 w 2011 roku stacja została całkowicie zlikwidowana - włącznie z istniejącym peronem wyspowym. Naprawę główną przeszły oba tory szlakowe, pozostało jedynie kilka budynków (m.in. dawna nastawnia oraz podstacja trakcyjna). W 2012 roku wykonano korektę toru, likwidując istniejące dotychczas w torze nr 2 łuki odwrotne.
Jak wygląda obecnie sprawa reaktywowania przystanku kolejowego w Szczekocinach?
Odpowiedź
Nie posiadamy w planie inwestycji realizacji przystanku osobowego w miejscowości Szczekociny. Plany inwestycyjne PLK określa Wieloletni Program Inwestycji Kolejowych, który nie przewiduje budowy przystanku w Szczekocinach. Nie wykluczamy możliwości budowy przystanku w Szczekocinach w przyszłości, jednak będzie to możliwe tylko w przypadku wcześniejszego ustalenia niezbędnych warunków technicznych i deklaracji przewoźnika pasażerskiego o wyznaczeniu postojów pociągów na tym przystanku.
Pytanie 2
Dlaczego PKP PLK zniszczyły istniejący ongiś peron?
Odpowiedź
Likwidacja stacji Szczekociny wraz z istniejącym peronem wyspowym została przeprowadzona ze względu na konieczność dokonania korekty przełożenia torów w planie (łuki wyrównawcze) w celu wprowadzenia prędkości V=140 km/h. Peron wyspowy był w złym stanie technicznym i nie był użytkowany od roku 2003 z powodu rezygnacji przewoźników z zatrzymywania się pociągów na przystanku osobowym Szczekociny. Ze względu na liczne kradzieże i dewastacje peron i nie nadawał się do obsługi podróżnych. Jednocześnie na etapie opracowania założeń modernizacyjnych dla linii 64 na odcinku Kozłów – Starzyny w roku 2010 nie wpłynęły do PKP PLK S.A. żadne wystąpienia od władz samorządowych ani przewoźników dotyczące planowanego ponownego uruchomienia przystanku osobowego Szczekociny.
Szczekociny to obecnie nieczynna stacja, niewielka przelotowa stacja, położona pomiędzy Kozłowem a Starzynami. W okresie swojej działalności posiadała kilka torów głównych, a także bocznicę służącą służbie drogowej. Dla obsługi podróżnych służył istniejący do dziś dwukrawędziowy peron wyspowy. W pewnym okresie czasu na stacji tej zatrzymywał się także m.in pociąg pospieszny "Reymont" z Łodzi do Krakowa. Po likwidacji stacji, ponoć spowodowanej zniszczeniem nastawni (pożar przekaźnikowni), zlikwidowano sieć trakcyjną na torach dodatkowych (pozostawiono ją jedynie na przejściach zwrotnicowych i w torach głównych zasadniczych) oraz usunięto istniejącą sygnalizację. Stacja posiada obecnie status ładowni, jednakże nie jest wykorzystywana w celach ładunkowych. Po likwidacji stacji utworzony został szlak Kozłow - Starzyny o długości prawie 30 kilometrów, posiadający jednak posterunek odstępowy wWęgrzynowie, dzielący go praktycznie na dwa równe odstępy.
W ramach prac modernizacyjnych, prowadzonych na linii 64 w 2011 roku stacja została całkowicie zlikwidowana - włącznie z istniejącym peronem wyspowym. Naprawę główną przeszły oba tory szlakowe, pozostało jedynie kilka budynków (m.in. dawna nastawnia oraz podstacja trakcyjna). W 2012 roku wykonano korektę toru, likwidując istniejące dotychczas w torze nr 2 łuki odwrotne.
wg Semaforek
__________________________________________________________________________
Merkuriusz Polski
Polish News Agency. W Krakowie od 3 stycznia 1661 r.
Adam Fularz, manager Radiotelewizji
Prezes Zarządu, Wieczorna.pl SP. Z O. O.,ul. Dolina Zielona 24A, 65-154 Zielona Góra
Wydawnictwo Merkuriusz Polski
"Wieczorna.pl" sp. z o.o.
T +48604443623
E adam.fularz@wieczorna.pl
KRS 0000416514, NIP 9731008676, REGON 081032764
AGENCJA PRASOWA MERKURIUSZ POLSKI- Wieści i treści od 3 stycznia 1661
Informuję rozmówcę o przysługującym mu prawie do autoryzacji wypowiedzi udzielonych naszej agencji. Aby skorzystać z prawa, rozmówca niezwłocznie po udzieleniu wypowiedzi dla AP Merkuriusz Polski musi oznajmić że skorzysta z tego prawa. Czas na autoryzację wynosi 6 godzin od otrzymania przez rozmówcę zapisu jego słów.