Podobne połączenie od bodaj 2-3 lat funkcjonuje w Olsztynie. Jak informuje przewoźnik kolejowy: "Prowadziliśmy rozmowy z Urzędem Marszałkowskim i Portem Lotniczym Mazury w Szymanach. Obsługujemy wszystkie możliwe loty przewidziane rozkładem letnim, tj. wszystkie loty do Londynu, Dortmundu, Lwowa. Nie obsługujemy natomiast lotów komercyjnych."

Czy w Zielonej Górze- Babimoście UMWL nie może dotrzeć do obecnego właściciela bocznicy do lotniska, wynająć jej od obecnego właściciela, wyciąć krzewy i drzewa, uzupełnić braki śrub i kilka zniszczonych podkładów drewnianych (prawie wszystkie są betonowe ale kilkanaście jest drewnianych), i uruchomić kursujące dwa razy na dobę połączenie Gorzów- Port Lotniczy Babimost kursujące jako poc. regionalny przyspieszony z czasem przejazdu 1 godzina 10 minut na tej trasie? Pociągi pasażerskie wg informacji jakie zebrałem mogą kursować po bocznicach, i przechodzić z bocznic na sieć PKP PLK. W poprzedniej odpowiedzi informowali Państwo że uruchomienie połącenia nie jest rzekomo możliwe ponieważ bocznica kolei jest w ręku prywatnym. Wydaje się jednak że to UMWL stwarza problemy, natomiast status prawny bocznicy nie jest przeszkodą, nie jest przeszkodą także brak jej certyfikacji, co można przecież uzyskać.

Końcowe 1,9 kilometra z przystanku tymczasowego na końcu bocznicy pasażerowie do terminalu szliby piechotą przez las lub byliby podwożeni.

Pozdrawiam,

--