Władze Gdyni odpowiadają na pytanie o jednorazowy lot pasażerski Warszawa- Gdynia
Od: rzecznik <rzecznik na serwerze gdynia.pl>
Data: 12 kwietnia 2018 11:05
Temat: Re: Pytanie o jednorazowy lot pasażerski Warszawa- Gdynia
Panie Adamie, odpowiedź poniżej:
Miasto Gdynia wraz z Gminą Kosakowo już w 2005 roku podjęło działania, mające na celu uruchomienie cywilnej działalności na lotnisku wojskowym Oksywie. Początkowo były to głównie działania o charakterze formalnym, zmierzające do pozyskania od Skarbu Państwa nieruchomości na cele związane z utworzeniem lotniska cywilnego. Od roku 2011 rozpoczęły się prace budowlane, w wyniku których istniejąca już infrastruktura wojskowa została poszerzona o obiekty dedykowane działalności cywilnej.
W 2014 roku Komisja Europejska wydała decyzję wskazującą, że wniesione przez wspólników (Gmina Miasta Gdyni i Gmina Kosakowo) nakłady inwestycyjne stanowią niedozwolona pomoc publiczną i nakazała ich zwrot. Doprowadziło to w konsekwencji do postawienia spółki realizującej inwestycję w stan upadłości (od maja 2014), a projekt budowy lotniska został całkowicie wstrzymany. Gmina odwołała się od tej decyzji do Sądu Unii Europejskiej w Luksemburgu, a ten 17 listopada 2017 wydał wyrok, w którym stwierdził nieważność przedmiotowej decyzji KE. W styczniu 2018 Komisja odwołała się od tego wyroku do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. Miasto Gdynia jednak już znacznie wcześniej podjęło rozmowy i negocjacje z Komisją, które niezależnie od trwających procesów sądowych są nadal prowadzone. Ich celem jest doprowadzenie do otwarcia lotniska i uruchomienia w Gdyni cywilnych operacji lotniczych.
W Trójmieście od lat funkcjonuje Port Lotniczy im. Lecha Wałęsy w Gdańsku, będący pod względem liczby obsługiwanych pasażerów trzecim lotniskiem w Polsce (po Warszawie i Krakowie; 4,61 mln w 2017 roku). PL Gdańsk zasadniczo zaspokaja obecny popyt na przewozy lotnicze w regionie, a Miasto Gdynia posiada udziały w Spółce zarządzającej tym lotniskiem i jest zainteresowane jej rozwojem. Istnieją natomiast w regionie niezaspokojone potrzeby dotyczące lotnictwa ogólnego i to im przede wszystkim chce wyjść naprzeciw oferta lotniska gdyńskiego. Na pewno ogromna i czekająca na zagospodarowanie jest także nisza w zakresie usług szkoleniowych dla branży lotniczej.
Miasto nie planuje też jednorazowych lotów. Podjęte wiele lat temu działania i trwające postępowania mają na celu doprowadzenie do powstania nowego obiektu cywilnego – tj. lotniska użytku publicznego, z którego użytkownicy będą mogli wykonywać loty nie tylko do Warszawy, ale również do innych miast Polski, Europy, czy świata.
(..)
Rzecznik Prasowy
Aleja Marszałka Piłsudskiego 52/54
81 - 382 Gdynia
dotyczy: portu lotniczego Gdynia Babie Doły
Szanowni Państwo,
Po Białymstoku, to Gdynia jest największym miastem Polski bez czynnego własnego portu lotniczego dla połączeń pasażerskich.
Jaki jest aktualny status lotniska w Państwa pobliżu? Czy urząd miejski prowadzi działania nad jego odtworzeniem, naprawą? Mógłby powstać port lotniczy Gdynia/ Hel.
W ostatnim okresie uruchomiono port lotniczy w Radomiu. Po okresie długotrwałego oczekiwania znalazł się państwowy właściciel portów lotniczych chętny do obsługi połączeń z tego portu lotniczego- jest to PPL.
Czy władze miasta planują doprowadzenie do przywrócenia obsługi lotów pasażerskich w porcie lotniczym? Jakie są plany władz miasta wobec portu lotniczego? Port w Radomiu uruchomiono tylko dzięki staraniom miejscowych władz. Zakupiono używany terminal portu lotniczego, skompletowano niezbędne wyposażenie, uzyskano certyfikaty i wymagane pozwolenia. Proces ten zajął kilka lat, pochłonął w sumie kilkanaście- kilkadziesiąt mln PLN. Dopiero po częściowej prywatyzacji portu lotniczego pojawili się przewoźnicy pasażerscy.
Jakie są plany Urzędu Miejskiego odnośnie możliwej siatki połączeń? Czy władze miasta planują przekonać władze województwa celem dotowania połączeń pasażerskich do Warszawy wzorem władz woj. lubuskiego? W tym województwie dopłaca się do przewozów lotniczych na trasie do Warszawy.
W Gdyni połączenie lotnicze do Warszawy działało od 1936 r. Chcielibyśmy na okazję 82-lecia uruchomienia połączeń- doprowadzić do ich jednorazowego wznowienia jako atrakcji medialnej. Czy władze miasta mogą zorganizować jednorazowy lot pasażerski Warszawa- Gdynia, aby rozreklamować miasto i jego lotnisko?
Pozdrawiam,
z prasy
Gdynia-Kosakowo, port lotniczy znany także jako Gdynia-Oksywie oraz Gdynia-Babie Doły to budowany dopiero port lotniczy i nazwa istniejące i działającego lotniska wojskowego.
Pierwszy lot z Gdyni odbył się w 1936 roku. Samolot do Warszawy wystartował z lotniska Rumia-Zagórze, które wówczas było głównym gdyńskim portem. Zbudowana przed wojną Gdynia-Kosakowo początkowo pełniła jedynie rolę lotniska zapasowego. W czasie wojny lotnisko zostało przejęte przez Niemców, którzy startowali stąd do prób torpedowych. Spółka zarządzająca lotniskiem miała ukończyć wszystkie prace do 2011 roku, ale do dziś trwa na przykład budowa bazy paliwowej, bez której trudno sobie wyobrazić funkcjonujące lotnisko.
Obecnie istniejąca infrastruktura i tak przewyższa jakością to, co można spotkać na wielu lotniskach. Infrastruktura obejmuje między innymi dwie utwardzone drogi startowe: na kierunku 13/31 o długości 2,5 km i szerokości 60m wykonaną z betonu i na kierunku 08/26 asfaltobetonową, długą na 580 metrów i szeroką na 49 metrów. Od 2007 roku jest to jedno z 11 lotnisk w Polsce, na których działa system ILS, a od 2009 roku lotnisko dysponujące jedną z najbardziej nowoczesnych wież kontroli lotów.
Docelowo port w Gdyni ma obsługiwać samoloty tanich linii lotniczych (przejąć połączenia od gdańskiego lotniska im. Lecha Wałęsy), początkowo jednak większość obsługi mają stanowić maszyny General Aviation, niewielkie maszyny biznesowe, loty cargo i czarterowe. W 2030 roku lotnisko ma osiągnąć wydajność półtora milina pasażerów rocznie. Nadal nie jest to imponująca wielkość, jednak w połączeniu z możliwościami lotniska w Gdańsku stworzy to potencjał mogący się równać z największymi lotniskami.
Rozbudowa i modernizacja obecnej infrastruktury jest procesem bardzo kosztownym. Szacuje się, że zyski zaczną równoważyć koszt utrzymania lotniska po około 10 latach funkcjonowania portu. Tak naprawdę jednak chodzi o coś więcej niż tylko zysk. Trójmiasto potrzebuje kolejnego portu dlatego, że lotnisko w Gdańsku będzie również wymagało modernizacji, a poza tym, na obszar zajęty przez Trójmiasto jeden port lotniczy to zdecydowanie zbyt scentralizowany układ, przez który jedno z miast rozwija się nadmiernie szybko i choć port obsługuje sporą grupę pasażerów, system komunikacyjny miasta nie jest w stanie płynnie ich przejąć. Innym problemem jest fakt, że teren, na którym powstaje lotnisko dysponuje już pewną infrastrukturą, która niszczałaby niewykorzystana. Budowa portu lotniczego jest więc koniecznością, która powinna się opłacić na wiele sposobów.
Zakres prac, jakie zostały zaplanowane do wykonania, daje podstawy do tego, aby przypuszczać, że nowy port lotniczy będzie jednostką nowoczesną i bezpieczną. Oczywiście wiele zależy od jakości usług świadczonych przez wykonawców, natomiast wymogi, jakie stawia przed nimi zarząd portu lotniczego, określają jasno, że Gdynia ma aspiracje stać się jednym z najbardziej znanych portów docelowych dla operatorów linii niskokosztowych, a jednocześnie lotniskiem bezpiecznym i przyjaznym.
Lotnisko na razie nie udostępnia żadnych oficjalnych statystyk, natomiast nieoficjalne komentarze pełne są uznania dla organizatorów. Szybko przeprowadzono pełne konsultacje społeczne dla projektu, bezproblemowo została przebyta droga administracyjna w kontekście ochrony przyrody i oddziaływania lotniska na środowisko, sprawnie wybiera się wykonawców i projekty. Oczywiście w przypadku takich projektów pośpiech jest wskazany tylko jeśli ni może zaszkodzić bezpieczeństwu użytkowania obiektów, jednak prace posuwają się naprzód. Kalendarium projektu dokumentuje wszystkie kroki milowe- było ich sporo. W przypadku takich inwestycji najtrudniejszym bowiem może okazać się nie wybór projektu czy wykonawcy, ale zdobycie koncesji, pozwoleń i różnych decyzji administracyjnych. Port lotniczy w Gdyni na bieżąco uzyskuje wszystkie pozwolenia i najważniejszy zestaw dokumentów jest już zgromadzony.
Już na etapie budowy port lotniczy Gdynia-Kosakowo staje się integralną częścią społeczności miejskiej. Na płycie odbywa się jeden z największych w Polsce festiwali muzycznych, Open'er, władze portu nie lekceważą opinii uzyskiwanych w czasie konsultacji, a informacja o postępach prac jest przekazywana lokalnej społeczności. Może się to wydawać nieistotne, ale to właśnie stopień integracji lotniska z jego otoczeniem może być najważniejszym czynnikiem, który w przyszłości zadecyduje o osiągnięciu celu biznesowego. Równie ważne są te relacje dlatego, że lotnisko znajdujące się na ternie miasta, musi z nim współpracować choćby w zakresie organizacji transportu publicznego, który będzie musiał przejąc pasażerów samolotów. Dlatego tak ważne jest, aby wszystkie instytucje zaangażowane w projekt, podejmowały zgodne decyzje- nawet za cenę pewnych opóźnień w realizacji projektu.
Inwestycja modernizacji istniejącej infrastruktury to ogromne ryzyko. Być może są lepsze lokalizacje dla portów lotniczych, być może podczas realizacji wystąpią setki najróżniejszych problemów, natomiast na pewno nie jest to budowa od zera- można korzystać z wiedzy, jakiej dostarcza analiza obecnej sytuacji, a także doświadczeń innych. Gdynia-Kosakowo będzie portem o specyficznej charakterystyce, długiej tradycji i wobec którego wszyscy będą mieli naprawdę wielkie oczekiwania. O tym, jak bardzo władze lotniska chcą sprostać wymaganiom, świadczą choćby wymagania wobec firm startujących w przetargach oraz wobec osób, które odpowiadają na oferty pracy w porcie. Tak wysoko ustawiona poprzeczka to prawdziwe wyzwanie, z którym nie poradził sobie na przykład o wiele lepiej finansowany port lotniczy w Modlinie. Czy poradzi sobie z nim Gdynia, której największą cechą charakterystyczną będzie to, że 85% podejść do lądowania będzie się odbywało nad wodą? Czas pokaże, a analizy będzie można przeprowadzić w chwili opublikowania statystyk.
wg
--
______________________________
______________________________ ______________
Merkuriusz Polski
Agencja Prasowa. W Krakowie od 3 stycznia 1661 r.
Adam Fularz, manager Radiotelewizji
Prezes Zarządu, Wieczorna.pl SP. Z O. O.,ul. Dolina Zielona 24A, 65-154 Zielona Góra
Wydawnictwo Merkuriusz Polski
"Wieczorna.pl" sp. z o.o.
T +48604443623F +442035142037
E adam.fularz@wieczorna.plDolina Zielona 24a, PL 65-154 Zielona Góra
KRS 0000416514, NIP 9731008676, REGON 081032764
AGENCJA PRASOWA MERKURIUSZ POLSKI- Wieści i treści od 3 stycznia 1661
Informuję rozmówcę o przysługującym mu prawie do autoryzacji wypowiedzi udzielonych naszej agencji. Aby skorzystać z prawa, rozmówca niezwłocznie po udzieleniu wypowiedzi dla AP Merkuriusz Polski musi oznajmić że skorzysta z tego prawa. Czas na autoryzację wynosi 6 godzin od otrzymania przez rozmówcę zapisu jego słów.