O Narodowej Strategii dla portów lotniczych
Polska jako kraj ma rekordowo małą ilość portów lotniczych. W Polsce potrzeba ok. 30- 40 nowych portów lotniczych. Z tym, że wszyscy na temat portów lotniczych patrzą w ostanich latach przez pryzmat portu lotniczego Radom, który obsłużył do tej pory ok. 500 pasażerów.
Polska jest też krajem w którym rekordowo dużo portów lotniczych po prostu zlikwidowano. Spotkał je ten sam los co lokalne linie kolejowe. Los likwidacji spotkał porty lotnicze w większości mniejszych miast Polski, np, w latach 90-tych zlikwidowano porty w Koszalinie i Słupsku, wcześniej zamknięto - porty w Częstochowie, Gdyni, Białymstoku, Gliwicach, Katowicach- Muchowcu, Pile, Malborku, Elblągu, Olsztynie, Gorzowie, Jeleniej Górze, Krośnie, Zamościu, Legnicy itd.
W ostatniej dyskusji o portach lotniczych jeden z polityków słusznie zaproponował program rządowych "lotnisk- orlików", które byłyby finansowane przez rząd centralny. Uważam że to świetny pomysł.
Porty lotnicze powinny być wyposażane w małe, modułowe dworce lotnicze wykonywane wg jednego, tego samego projektu, być przystosowane raczej do natężenia ruchu takiego jak w Radomiu albo w Zielonej Górze, to jest móc obsłużyć loty niewielkimi maszynami. Lotniska które okażą się sensownymi inwestycjami, byłyby rozbudowywane.
Posted by Adam Phoo
on 03:58.
Filed under
airports in Poland,
porty lotnicze
.
You can follow any responses to this entry through the RSS 2.0