Polska kolej po latach dezinwestycji
Kolej mogłaby być namiastką najbardziej strategicznej firmy kraju. Najbardziej strategicznej z puktu widzenia ekonomii kraju w nierodozwoju. Polska kolej była przez lata ofiarą programu całkowitej dezinwestycji. Ekonomiści swoją pracą ocalili od likwidacji wiele linii kolejowych kolei miejskich, jak linia do Wieliczki, która cudem ocalała mimo likwidacji linii do Niepołomic - obie te linie przez pewien okres straciły cały ruch. Dzięki ogromnym inwestycjom udało się naprawić szczątki sieci kolejowej kraju, która ongiś działała w pelnym rozwicie.
Przetrwały rozerwane dla ruchu pasażerskiego sieci kolejowe. Paradoksalnie, udaje się je ożywić także jako połączenia dowozowe do portów lotniczych, co w skali świata pozwala przetrwać kolejom na rynku.
W Polsce, tak ubogiej w infrastruktrurę, nawet znajdują się nieczynne perony pasażerskie na stacjach kolejowych w Porcie Lotniczym Zielona Góra, któy ma własną stację w oddaleniu od terminalu, jask i w porcie lotniczym Radom, gdzie także znajduje się nieczynny przystanek kolejowy.
Będąc proekologicznym szefem zarządu sieci kolejowej, naprawiłbym oba przystanki i włączył je w sieć kolejową za pomocą sieci dedykowanych aeroekspresów- czy też airport- ekspresów, jakie powstały na przykład w Rosji, gdzie dzięki takim pociągom podłączano do sieci kolejowej kolejne lotniska.
Przydałoby się połączenie typu airportexpress z Portu Lotniczego Łódź do portu lotniczego Krywalny w Białymstoku, i wiele podobnych połączeń.
Posted by Adam Phoo
on 05:18.
Filed under
demonopolizacja rynku kolejowego,
dobre praktyki reform,
kolej w Polsce,
szybka kolej miejska,
szybka kolej regionalna
.
You can follow any responses to this entry through the RSS 2.0