dailyvideo

Wybierz temat:

porty lotnicze (103) airports in Poland (72) szybka kolej miejska (47) polityka transportowa (40) reformy PKP (32) szybka kolej regionalna (30) transport publiczny (22) demonopolizacja rynku kolejowego (20) lotniska powojskowe (19) airport links (17) skm kraków (16) transport policy (16) skm łódź (15) skm warszawa (9) PKP (8) kolejnictwo (8) konkurencja na kolejach (8) skm wrocław (8) tanie linie kolejowe (8) deregulacja (7) ekologia (7) kolej na Lubelszczyźnie (7) porty morskie (7) skm szczecin (7) transport autobusowy (7) urban sprawl (7) railway reforms (6) skm radom (6) Wprowadzenie do ekonomiki kolei (5) infrastruktura drogowa (5) komunikacja miejska (5) związki komunikacyjne (5) metro kraków (4) Lubuska Kolej Regionalna (3) koleje w Wielkiej Brytanii (3) prywatyzacja (3) skm LGOM (3) skm legnica (3) skm poznań (3) suburbanizacja (3) tramwaj dwusystemowy (3) Łódź (3) żegluga śródlądowa (3) PKP Cargo (2) Rynek Kolejowy (2) SKR (2) koleje w RFN (2) polityka parkingowa (2) recenzje (2) skm jelenia góra (2) skm toruń (2) transport abutobusowy (2) Aleksander Janiszewski (1) Kolej Wschodnia (1) Montenegro (1) Ostbahn (1) Płock (1) aglmomeracja płocka (1) autostrady (1) bezpieczeństwo (1) kielce (1) koleje w Estonii (1) koleje w Holandii (1) koleje w Szwajcarii (1) koleje w Szwecji (1) koleje w USA (1) model Zwickau (1) motoryzacja indywidualna (1) motoryzacja masowa (1) parkuj i jedź (1) poznań (1) segmentacja rynku (1) skm Bielsko- Biała (1) skm GOP (1) skm bydgoszcz (1) skm częstochowa (1) skm gdynia (1) skm gorzów (1) skm nowy sącz (1) skm stalowa wola (1) skm wałbrzych (1) szczecin (1) trafic engineering (1) transport appraisal (1)

Sprawa kolei miejskiej w Nowym Sączu

Redakcja przesyła dokumenty z archiwum redakcji, znalezione podczas prac porządkowych

--
Adam, Nowosadecka.pl



24 lata propozycji uruchomienia kolei miejskiej w Nowym Sączu





pod redakcją Adama Fularza

Zielona Góra, 2017 r.

24-ta rocznica opublikowania propozycji naziemnego metra w Nowym Sączu


Szanowni Państwo!

Uprzejmie oddajemy do Państwa rąk 1. wydanie kolejnej publikacji o niezrealizowanych planach odtworzenia kolei aglomeracyjnej, jaka ongiś działała wokół Nowego Sącza. Obecnie torowiska są rozbierane, dworce są likwidowane- na przykład nieczynne są linie kolei pasażerskiej do Gorlic (dworzec w centrum miasta) i Limanowej- a ta ostatnia miała niedawno zostać zlikwidowana. 

Z okazji tej rocznicy przypominamy, co zniszczyły rozmaite władze odpowiadające za transport publiczny. To władze organizują transport miejski i aglomeracyjny i to władze odpowiadają za zniszczenie systemu transportowego ongiś mającej tutaj powstać aglomeracji. Plany mają już 24 lata.

Z wyrazami szacunku,

Adam Fularz

Prezes Zarządu, Wyd. Merkuriusz Polski, "Wieczorna.pl" sp. z o.o.


Fot. Dworzec kolejowy Nowy Sącz Miasto- rzekomo zlikwidowano ten budynek.

wg bazakolejowa.pl


Wprowadzenie


Budowa kilometra torowiska kolei miejskiej w obszarze zurbanizowanym to wydatek zaczynający się od kwoty 60 mln PLN. Sam pas terenu ma wartość ok. 50 mln PLN za każdy kilometr w terenie zurbanizowanym. Tymczasem- w Nowym Sączu ta infrastruktura znika. Znikł - sądząc z relacji internautów- gmach dworca Miasto, warto zapytać, kiedy zostanie zdjęta sieć trakcji elektrycznej znad torowiska prowadzącego do centrum? 


Przystanek PKP Nowy Sącz Miasto został wg relacji- jakiś czas temu pozbawiony budynku. Gmach dworca, mogący pomieścić kasy biletowe, został wg doniesień po prostu zburzony przez PKP. Władze doprowadziły swoją polityką do sytuacji w której - potencjalny główny dworzec całej aglomeracji- dworzec Nowy Sącz Miasto, po prostu został fizycznie rozebrany. 


Przystanek PKP Miasto po prostu okazał się zbyteczny w mieście znanym z produkcji autobusów szynowych i elektrycznych zespołów trakcyjnych. Pokazuje to stan lokalnej polityki transportowej, opartej o transport drogowy, mimo że gospodarka miasta opiera się także o produkcję taboru dla systemów kolei miejskich i podmiejskich- tylko że te są wykorzystywane w wielu innych miastach Polski, ale nie w Nowym Sączu. Z okazji zbliżających się wyborów zamierzamy doprowadzić do zmian. Sądzimy że można przypomnieć ten temat i że politycy nie będą swoim postępowanie prowadzić do rozbiórki infrastruktury komunikacyjnej aglomeracji i miasta.

Kolej aglomeracyjna

Od 2 dekad lat zabiegamy o odtworzenie - ongiś tutaj działającej- kolei aglomeracyjnej, mającej w nowym wcieleniu być rodzajem kursującego co 30- 60 minut naziemnego metra.


Szansą dla Nowego Sącza jest wykorzystanie istniejącej linii kolejowej, w dodatku zelektryfikowanej (choć, znając PKP, wkrótce trakcja elektryczna może zostać zdjęta), prowadzącej do śródmieścia miasta. Jest to pozostałość po próbach wprowadzenia tutaj systemu Szybkiej Kolei Aglomeracyjnej. Od września 2009 ruch pociągów pasażerskich na stacji Nowy Sącz - Miasto został wstrzymany. Stacja istnieje, ale jej budynku nie ma, gmach miejskiego dworca został rozebrany na początku 2013 roku.


Dziś ta sama infrastruktura byłaby użyta do projektu kolei aglomeracyjnej. Trakcja elektryczna kończy się na stacji Marcinkowice. Składy dla celów technicznych docierałyby właśnie do stacji Marcinkowice, gdzie kończy się trakcja elektryczna.


W pierwszej kolejności uruchomiona zostałaby podmiejska linia kolei aglomeracyjnej "metra naziemnego" w relacji Stary Sącz- Nowy Sącz- Nowy Sącz Miasto lub - dalej, do Marcinkowic.


W dalszej kolejności odtworzona zostałaby linia kolei podmiejskiej w trakcji spalinowej w relacji Nowy Sącz- Limanowa. Pociągi powróciłyby na tą linię po ok. 12 latach przerwy. Spalinowe autobusy szynowe kursowałyby co ok. 60 minut, obsługując wszystkie przystanki na trasie, które generowałyby określony ruch pasażerski. Linię przez Limanową do Nowego Sącza otwarto ok. 135 lat temu. Na początku roku 2014 planowano jej fizyczną likwidację- PKP przeznaczyła linię do rozbiórki. Obecnie na linii brak jest oferty podmiejskiej kolei aglomeracyjnej.


Linia zelektryfikowanej kolei podmiejskiej na odcinku do śródmieścia Nowego Sącza obsługiwałaby takie przystanki (podano także dystans pomiędzy nimi):


  • Marcinkowice 

  • 5,587 km

  • Nowy Sącz Chełmiec (W latach 1977-1985 przystanek Nowy Sącz Chełmiec miał nazwę Nowy Sącz Zachodni)

  • 1,409 km

  • Nowy Sącz Miasto

  • 1,871 km

  • Nowy Sącz (Główny)



W dalszej kolejności odtworzona zostałaby nieczynna linia kolejowa do centrum miasta Gorlice. Jest to jedno z największych miast w pobliżu Nowego Sącza. Chcąc odbudować nieczynną aglomerację sądecką, chcemy do orbity aglomeracji wciągnąć także miasto Gorlice, posiadające nieczynną linie kolei miejskiej, łączącej podmiejsko ulokowany dworzec kolei dalekobieżnej, z centrum miasta. Ten obecnie nieczynny odcinek byłby na powrót wykorzystany w intensywnym ruchu aglomeracyjnym. Chcielibyśmy by pociągi do centrum Gorlic kursowały co 60 minut w szczycie i rzadziej- poza szczytem, niemniej nie rzadziej niż w cyklu co 2 godziny.



Aglomeracja sądecka

Zapomniana "aglomeracja sądecka", może znów powstać dzięki tej ciekawej inwestycji. Chcemy, aby w wyborach samorządowych roku 2018 znaleźli się politycy którzy doprowadzą do odbudowy i rewitalizacji sieci kolejowej pomiędzy centrum Nowego Sącza i Starym Sączem w pierwszej kolejności, wraz z wykorzystaniem nieczynnej zelektryfikowanej linii kolejowej do centrum miasta, która została zamknięta dla ruchu pasażerskiego, przez co stracono ok. 60- 80 mln PLN kapitału, który nie generuje korzyści gospodarczych i społecznych.


Sądzimy że aglomeracja wytworzy się dopiero gdy komunikacja między jej częściami zostanie oparta o transport zbiorowy- choćby dlatego że sieć drogowa już istnieje w tym regionie, i trudno mówić że aglomeracja już istnieje.


Oto pierwotne plany - uaktualnione po kilkunastu latach od publikacji:


Czy po sądeckich torach kolejowych może pomknąć rodzaj naziemnego metra?

Oprac.Instytut Ekonomiczny, podkład z Targeo/ mapa.szukacz.pl, dozw. użytek do celów dydaktycznych


Adam Fularz


Pomysł wprowadzenia komunikacji szynowej o charakterze miejskim w rejonie Nowego Sącza po raz pierwszy został zaprezentowany przez prof. A. Rudnickiego w roku 1993 w ramach studium komunikacyjnego do szczegółowego planu zagospodarowania przestrzennego i wówczas wywołał tylko zdziwienie władz. 


Ideą profesora było wprowadzenie pojazdu dwusystemowego na kształt modelu Karlsruhe w celu obsługi tego położonego nad Dunajcem zespołu miejskiego. Obecnie, po latach pojawiły się na rynku mniej skomplikowane i tańsze pojazdy szynowe. Możliwe jest dziś wprowadzenie systemu naziemnego metra- kolei miejskiej dużo mniejszym kosztem.


Przebieg linii kolejowych względem tkanki miejskiej jest bardzo korzystny. Kolej obejmuje najważniejsze ośrodki funkcjonalne miasta, a w obrębie historycznego centrum usytuowany jest przystanek kolejowy. 


W pierwszej kolejności pożądanym wydaje się wprowadzenie systemu pre-metra kolejowego w relacji Stary Sącz- Biegonice- Nowy Sącz Główny- Nowy Sącz Miasto (Centrum) - Nowy Sącz Chełmiec. Czas przejazdu od stacji Chełmiec do stacji Nowy Sącz to około 9 minut, a do Starego Sącza dodatkowe 8 minut.


Proponowana jest nawet 20- minutowa częstotliwość w szczycie komunikacyjnym. Konieczne będzie dodanie dodatkowych przystanków w celu pozyskania większej liczby podróżnych. Koszt inwestycji to przede wszystkim tabor, musialaby tez powstać osobna spółka do obsługi połączeń, albo operatora wyłonionoby w drodze przetargu.


Zakładany jest zakup 3-4 lekkich składów ezt oraz wagonów motorowych, tzw. autobusów szynowych, co może kosztować około dwudziestukilku mln PLN. Koszt budowy dodatkowych przystanków może zostać odroczony w czasie. Pomocny może być miejscowy producent taboru do takich systemów naziemnego metra- nowosądecki Newag.


Koncepcja

Aby przejąć część ruchu na sieć szynową, należy tu wprowadzić kursujące z wysoką częstotliwością- co 30 do 60 minut „naziemne kolejowe metro"- lekkie pojazdy szynowe. System ten będzie charakteryzował się cechami produktu, jakim jest system kolei miejskiej lub aglomeracyjnej, tzn. wysoka częstotliwość kursowania, wysoka prędkość handlowa, kursy w godzinach 5.00 do 23.00. Jest to praktykowane w RFN, gdzie funkcjonuje 16 takich systemów wykorzystujących tory kolejowe dla transportu miejskiego (Berlin, Hamburg, Monachium, Stuttgart, Norymberga, Heidelberg/Mannheim/Ludwigshafen, Frankfurt nad Menem, Kolonia, Hannover, Zagłębie Ruhry, Lipsk, Drezno, Halle (Saale), Magdeburg, Rostock, Karlsruhe, Zagłębie Saary). Niekiedy wykorzystuje się także tramwaje dwusystemowe, lecz są one dużo droższą i nie zawsze uzasadnioną alternatywą. Obecna technika pozwala także w Polsce na wprowadzenie tego typu połączeń.


W Nowym Sączu wprowadzenie pojazdów komunikacji miejskiej i podmiejskiej na tory kolejowe jest możliwe, zarówno technicznie jak i ekonomicznie. Nowa technika pojazdów szynowych to umożliwia, np. nowy lub zmodernizowany autobus szynowy dobrze nadaje się do obsługi tej linii w trakcji spalinowej do Limanowej, a nowoczesny skład EZT, może obsłużyć zelektryfikowany odcinek podmiejski do Marcinkowic.


Konieczne jest także, by powstała unia taryfowa: tzn. bilet na szybki tramwaj był jednakowy jak na autobusy lokalnego przewoźnika, oraz by autobusy były skomunikowane z "naziemnym metrem" i by możliwe były dogodne przesiadki. W celu dopasowania systemu transportowego do struktury urbanizacji powstać muszą liczne nowe przystanki, tak by umożliwić wygodniejsze korzystanie z systemu.


Dzięki nowemu połączeniu o połowę-  z wielu miejsc aglomeracji szybka podróż transportem zbiorowym nie jest możliwa. Zatłoczona sieć drogowa zostanie odciążona, a jakość życia polepszy się z uwagi na zmniejszenie intensywności ruchu kołowego na drogach oraz związanych z tym zanieczyszczeń, hałasu i wypadków.


Zakłada się że w pierwszych latach działalności system przewiezie 750 tysięcy - 1 mln pasażerów rocznie, redukując ruch na pobliskiej drodze o od 5 do nawet 15 procent (dokładna ocena oddziaływania nie jest możliwa). Władzom miasta zalecono zakup nowego taboru- początkowo autobusów szynowych i składów takich jak EN-81 zdolnych do obsługi ruchu miejskiego i podmiejskiego. 


 

Fot. Polski pojazd EN-81 używany był podczas próby utworzenia Kieleckiej Kolei Miejskiej i nadaje się do obsługi ruchu w naziemnej kolei miejskiej-  "SKM Nowy Sącz"


Natężenie ruchu pasażerskiego (ruch miejski, więc konieczna jest wysoka częstotliwość) i gęstość przystanków zaleca wykorzystanie takiego właśnie krótkiego pojazdu. W przypadku tej linii krótki pojazd  pojedzie szybciej (50-80 km/h, dla porównania warszawskie metro osiąga prędkość 60 km/h) od tradycyjnego taboru bez inwestycji w infrastrukturę, ze względu na mniejszy ciężar, także na odcinkach, gdzie obecnie tradycyjne pociągi kursują z prędkością zaledwie 30 km/h.


W celu wdrożenia projektu władzom miasta zaproponowano już kilkanaście lat temu, by zarząd miasta ogłosił przetarg na obsługę linii i jej uruchomienie. W Polsce istnieje kilku licencjonowanych przewoźników kolejowych (operatorów), np. w woj. podkarpackim jest to m. in. aktywny na południu województwa SKPL, mający renomę sezonowego, turystycznego pasażerskiego przewoźnika kolejowego. Przewoźnikiem kolejowym może też być lokalna spółka, lecz konieczna jest licencja zezwalająca na prowadzenie przewozów.


Z racji na złożony charakter przedsięwzięcia i możliwość jego porażki przy wykorzystaniu obarczonych problemami finansowymi spółek w rodzaju Przewozów Regionalnych, władzom miasta zaproponowano wykorzystanie niezależnego operatora do realizacji tego zadania.


Przyszłość

W przyszłości możliwe jest wprowadzenie elektrycznych zespołów trakcyjnych (EZT) w relacjach podmiejskich do Krynicy (dziś nieliczne połączenia osobowe dziennie) i do miast po stronie słowackiej, dokąd częste kursy kolei pasażerskiej zlikwidowano. 


Możliwe jest nawet, iż zostaną dobudowane dodatkowe odcinki torowisk do centrów osiedli i okolicznych miast, gdy taki system okaże się popularny. Przewiduje się, iż system naziemnego metra kolejowego będzie ważnym środkiem transportu w tworzącej się aglomeracji.



opr. Adam Fularz 2002- 2014


Literatura


Koleje miejskie s-bahn: niemiecki sposób na metro tanim kosztem ...

Kolej SKM generuje 1/3 kosztów obsługi komunikacyjnej tego nękanego …


adamfularz.salon24.pl/247509,koleje-miejskie-s-bahn-niemiecki-sposob-na- metro-tanim-kosztem,3



Załącznik: 3 lata korespondencji ze spółką Newag- nowosądeckim producentem taboru kolei pasażerskiej:


List z dnia 2 listopada 2017

Tytuł: Przesyłam publikację uzgodnioną na targach Trako

Link do uzgodnionej w rozmowie publikacji, którą mówiłem że doślę.


Odnośnik:


https://books.google.pl/books?id=X5vHBgAAQBAJ


Nowosądecka Kolej Miejska: Opis nieczynnej kolei podmiejskiej wokół ...


https://books.google.pl/books?id=X5vHBgAAQBAJ

2015 - ‎Podgląd

1.1.1 Szansa na kolej miejską? (2015-01-09 10:31) Przebieg linii kolejowych względem tkanki miejskiej jest bardzo korzystny. Kolej obejmuje najważniejsze ośrodki funkcjonalne miasta, a w obrębie historycznego centrum usytuowany jest ...


Pytanie:

-

- czy Newag podejmie działania dot. wprowadzenia innowacyjnych tramwajów dwusystemowych do Polski? Takie tramwaje kursują już w Niemczech. W Polsce uniemożliwiają ich kursowanie zapisy ustawowe, które zakazuja kursowania tramwajów po torach kolejowych. Czy Newag podejmie działania legislacyjne mogące umożliwić wjazd tramwajów na sieć kolejową?


Pozdrawiam


-- 

Adam Fularz

Wydawnictwo Merkuriusz Polski

"Wieczorna.pl" sp. z o.o.


List z 18 lipca 2016 r.


Data: 18 lipca 2016 15:28

Temat: Fwd: Pytania prasowe

Do: Urszula Makosz <urszula.makosz(at)newag.pl>

urszula.makosz(at)newag.pl 

-

- czy Newag podejmie działania dot, wprowadzenia innowacyjnych tramwajów dwusystemowych do Polski? Takie tramwaje kursują już w Niemczech. W Polsce uniemożliwiają ich kursowanie zapisy ustawowe, które zakazuja kursowania tramwajów po torach kolejowych. Czy Newag podejmie działania legislacyjne mogące umożliwić wjazd tramwajów na sieć kolejową?


Pozdrawiam


-- 

Adam Fularz

Wydawnictwo Merkuriusz Polski

"Wieczorna.pl" sp. z o.o.



List z 28 stycznia 2015


temat: Proszę o odbieranie telefonów



Adam Fularz 


28.01.2015



do urszula.makosz  <urszula.makosz(at)newag.pl>



Chciałem opisać sprawę likwidacji linii kolejowych wokół Nowego Sącza, Pani telefon nie odbiera,

Pzdr







List z 25 kwietnia 2015 r.


Temat listu: Prośba o komentarz prasowy do tekstu


Prośba o komentarz firmy Newag do tekstu,

Pozdrawiam,

Adam



---------- Wiadomość przekazana dalej ----------

Od: Adam Fularz 

Data: 25 kwietnia 2015 16:58

Temat: Prośba o komentarz prasowy do tekstu

Do: urzad(at)nowysacz.pl

Władze Nowego Sącza przeciwne kolei aglomeracyjnej, mającej zmniejszyć skrajnie wysokie zanieczyszczenie miasta?

Pytaliśmy władz miasta o kolej aglomeracyjną. Wokół Krakowa powstała kolej aglomeracyjna. Badamy, czy to samo jest możliwe wokół Nowego Sącza. Wokół Krakowa pociągi SKA kursują co 30 minut w dni powszednie.



Odpowiedziano nam iż bezcelowa jest jest dalsza dyskusja n/t polityki transportowej (wypowiedź rzecznika w rozmowie telefonicznej), organizatorem na prawach monopolu w kwestii komunikacji zbiorowej jest MPK, wg interpretacji urzędu miejskiego władze nie mogą organizować transportu szynowego w mieście (choć w innych miastach- mogą), zaś zanieczyszczenia nie są związane z polityką transportową UM Nowy Sącz.


Według informacji Europejskiej Agencji Środowiska aż 6 polskich miast znalazło się w pierwszej dziesiątce miast europejskich z największą liczbą dni w roku, w których przekroczono dobowe dopuszczalne stężenie pyłu PM10 (pozostałe cztery miasta są w Bułgarii). Najgorzej z polskich miast wypada Kraków, w którym limity przekroczone były przez 150 dni w roku, w Nowym Sączu przez 126 dni, (...) we wszystkich kontrolowanych miastach w 2013 r. dopuszczalne stężenie benzo(a)pirenu przekroczone zostało średnio o 500 proc. Najwyższe stężenie B(a)P odnotowano w Nowym Sączu - limity przekroczone jedenastokrotnie(...).



Przeciętna liczba dni z przekroczeniami stężeń dobowych PM10 w wybranych miastach Europy w 2011 r. na tle wartości normatywnej

wg http://www.nik.gov.pl/aktualnosci/nik-o-ochronie-powietrza-przed-zanieczyszczeniami.html


Czy to oznacza że miasto Nowy Sącz nie jest zainteresowane koleją aglomeracyjną? Rozebrano już przystanek kolejowy w śródmieściu miasta. Planowane są kolejne rozbiórki torów i stacji. Rzekomo niechętne lokalne władze- podejmują jedynie decyzję o ujednoliceniu taryf komunikacji lokalnej i kolejowej podmiejskiej, ew. mogą dopłacić do kursów takiego systemu na terenie miasta- nie są tym tematem zainteresowane.


Opis taboru do połączeń lokalnych na poszczególnych liniach,

- tabor spalinowy: linia Limanowa- Nowy Sącz Stare Miasto- Nowy Sącz Dw. Główny

- tabor elektryczny (o małej liczbie miejsc, krótkie jednostki ezt): 

relacje wykorzystujące poniższy odcinek kolei podmiejskiej i wybiegające do: Gorlic, Starego Sącza, Muszyny, Krynicy.


Proponowana jest linia zelektryfikowanej kolei podmiejskiej na odcinku do śródmieścia Nowego Sącza, która obsługuje takie przystanki (podano także dystans pomiędzy nimi): 


Marcinkowice 

5,587 km 

Nowy Sącz Chełmiec (W latach 1977-1985 przystanek Nowy Sącz Chełmiec miał nazwę Nowy Sącz Zachodni) 

1,409 km 

Nowy Sącz Miasto 

1,871 km 

Nowy Sącz (Główny)


Ideałem byłby cykl co 20 minut w relacji Nowy Sącz Miasto- Nowy Sącz Główny- Stary Sącz.



-- 

Adam Fularz

Wydawnictwo Merkuriusz Polski

"Wieczorna.pl" sp. z o.o.


Listo do Newag z dnia 9.1.2015

Temat likwidacji sieci kolejowej kolei podmiejskiej wokół Nowego Sącza

- czy Newag jest zainteresowany przekonaniem lokalnej opinii publicznej i lokalnych dziennikarzy- (nawet ignorując rzekomo niechętne lokalne władze- podejmują jedynie decyzję o ujednoliceniu taryf komunikacji lokalnej i kolejowej podmiejskiej, ew. mogą dopłacić do kursów takiego systemu na terenie miasta)- za pomocą "testów" taboru do połączeń lokalnych na poszczególnych liniach,

- tabor spalinowy: linia Limanowa- Nowy Sącz Stare Miasto- Nowy Sącz Dw. Główny

- tabor elektryczny (o małej liczbie miejsc, krótkie jednostki ezt): 

relacje wykorzystujące poniższy odcinek kolei podmiejskiej i wybiegające do: Gorlic, Starego Sącza, Muszyny, Krynicy. 

Czy można liczyć na "promocyjne" przejazdy na tych trasach w ramach promowania taboru do wykonywania takich połączeń? Akcję można połączyć z testami nowego taboru.

Pozdrawiam,

Adam



List do Newag z dnia 24.04.2015

Szanowna Pani, Wokół Krakowa powstała kolej aglomeracyjna. Badamy, czy to samo jest możliwe wokół Nowego Sącza. Wokół Krakowa pociągi SKA kursują co 30 minut w dni powszednie.

Proszę o odpowiedzi na pytania,

Pozdrawiam,

Adam


Jedyna odpowiedź firmy Newag jaką otrzymaliśmy w tej sprawie:

Szanowny Panie,

Takie pytanie proszę skierować do władz miasta i do potencjalnych przewoźników. 

My jako producent taboru szynowego możemy jedynie zapewnić, że jeżeli będzie takie zainteresowanie ze strony samorządu czy przewoźników i ogłoszony zostanie przetarg na tabor szynowy to na pewno do niego przystąpimy.

 

Pozdrawiam serdecznie,

Urszula Makosz

 

 

Newag S.A.

ul. Wyspiańskiego 3, 33-300 Nowy Sącz



Odpowiedź na list firmy Newag (do dziś nie otrzymaliśmy na niego odpowiedzi)

Szanowna Pani, Ale pytałem czy Newag byłby zainteresowany działaniami promocyjnymi, na przykład- czy w czasie testów pojazdów na sieci kolejowej wokół Tarnowa nie można by promować jednocześnie idei kolei aglomeracyjnej? Przecież testują Państwo swoje produkty. Zależy nam na zorganizowaniu testowych kursów nowosądeckiej SKA do Starego Sącza i do centrum miasta. 

Pozdrawiam,

Adam



List do redakcji


Panie Adamie , jestem dziennikarzem i mieszkańcem Nowego Sącza. Poruszam się po mieście komunikacją miejską lub pieszo.

 

Już 15 lat temu władze miasta uruchomiły taki szynobus, ale okazało się... że jeździł zupełnie na pusto, bo topografia miasta jest taka, że bezsensem jest czekanie na szynobus, wsiadania do niego na dworcu PKP i jazda gdzieś naokoło, aby dojechać - co prawda do samego centrum, ale na mapie tego nie widać. że ten przystanek był położony znacznie poniżej poziomu Rynku, bo Nowy Sącz leży w terenie górskim.

 

Pasażerom po prostu (mnie też) nie chce się iść pod górę , do tego bardzo niewygodną ulicą, bo krętą, wąską, czyli ryzykując wpadnięcie pod samochód zjeżdżający z góry.

 

Ja także nigdy bym nie korzystał z takiego szynobusu. Do tego ludzie miejscowi są absolutnie przyzwyczajeni do autobusów, bo.... tutaj są góry.

 

Ja jestem wychowany na nizinach, jako dziecko i młodzieniec byłem przywiązany do pociągów, ale w górach pociąg i szynobus bardzo się nie sprawdza, bo jedzie dalekimi zakolami, pokonując różne poziomy górskiego terenu - jedzie długo i oddala się szynami od głównych ciągów komunikacyjnych. W górach powszechnie jeździ się autobusami. Jazda pociągiem lub szynobusem trwa zbyt długo - pieszo szybciej się dojdzie niż pociągiem tutaj dojedzie.

 

Pozdrawiam

Marek J. (z uwagi na brak zgody na publikację- nazwisko usunięto)

Redaktor naczelny


Moja odpowiedź na ten list:


Szanowny Panie, Standardem jest rodzaj kolei linowo- terenowej- funikular, lub coś podobnego.

Niech Pan zbierze więcej uwag, fajnie by było uzgodnić z lokalnym producentem taboru, jak rozwiązać te problemy.

Pana uwagi są dziwne- ogólnie właśnie w górach kolej sprawdza się najlepiej. Myślę że po pokonaniu takich problemów jak Pan opisuje, kolej ma szansę zaistnieć. 


Poza tym połączenia mają jedną zaletę- byłyby chyba dość szybkie,

Pozdrawiam,

Adam


List do władz miasta: Wydanie specjalne Gazety Nowosadecka.pl z okazji likwidacji jednego z przystanków na Starym Mieście i planów likwidacji linii kolejowych w centrum Nowego Sącza

Szanowni Państwo Politycy i Radni Miasta Nowy Sącz,

Załączam niskonakładowy numer specjalny o zlikwidowanym systemie kolei podmiejskiej w Nowym Sączu- linie przez centrum miasta nawet ongiś zelektryfikowano dla potrzeb kolei miejskiej, kursowały także autobusy szynowe. 

Temat numeru to nieczynny system transportowy powstającej od dekad aglomeracji nowosądeckiej, likwidacja jego linii i zamknięty, zlikwidowany dworzec staromiejski kolei pasażerskiej w aglomeracji- nieczynnej zresztą.  Gdyby rozwiązać problem niewygodnej dla pieszych różnicy wysokości między przystankiem w centrum miasta, a nowosądeckim rynkiem, problem transportu aglomeracyjnego rozwiązałaby sprawna i szybka kolej podmiejska kursująca co 20- 30 minut. 

W chwili obecnej opisujemy jak grupa mieszkańców- mimo braku zainteresowania władz miasta, planuje uruchomić kolej miejską z pominięciem lokalnych władz, niezainteresowanych problemem, i doprowadzających do rozbiórki infrastruktury. Jesteśmy ciekawi, czy kolej miejska ma szansę powstać wbrew, lub mimo - władzom miasta Nowy Sącz, które mimo licznych listów, nie zechciały nawet odpowiedzieć.


Pozdrawiam,

Adam Fularz

Edycja Nowosądecka, Merkuriusz Polski


Odpowiedzi władz miasta


Szanowny Panie,

w odpowiedzi na zapytanie przesłane przez pana na skrzynkę mailową Zespołu

Rzecznika Prasowego w dniu 9 stycznia 2015 roku, informuję, że poruszane

przez pana kwestie dotyczące stacji kolejowej Nowy Sącz - Centrum przy

ulicy Żeglarskiej, nie należą do kompetencji Urzędu Miasta Nowego Sącza.

Pytanie w takiej formie sugeruję przesłać do właściwej spółki PKP.


Jednocześnie informuję, że komunikacja na terenie Nowego Sącza,

realizowana przez Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacji, zabezpiecza cały

obszar miasta, także z wieloma miejscowościami w gminach ościennych.


Ze względu na Pana zainteresowanie Nowym Sączem i komunikacją na obszarze

miasta, prezydent Ryszard Nowak chętnie odpowie na pańskie pytania i

wątpliwości podczas umówionego odpowiednio wcześniej spotkania.


Z poważaniem,


--

Krzysztof WITOWSKI

Zespół Rzecznika Prasowego

Urzędu Miasta Nowego Sącza


Moja odpowiedź do . Krzysztofa 

Szanowny Panie,

Czy może Pan doprecyzować, w jaki sposób określają Państwo swoje kompetencje? Być może to Państwo nie rozumieją działania tego sektora gospodarki- zechcę zwrócić uwagę na fakt istnienia kolei miejskich w dziesiątkach miast Europy, których władze poczuwają się do kompetencji w tym temacie.


Ponadto w chwili obecnej przebywam we Flaine we Francji, gdzie działa szereg automatycznych systemów transportu miejskiego, umożliwiających pokonanie podobnych różnic terenu jak pomiędzy stacją kolei w centrum miasta, a rynkiem w Nowym Sączu. 


Chyba nie rozumie Pan zasad organizowania tego typu usług. Nie rozumiem, jaką rolę odgrywa tutaj wg Pana -PKP, skoro wymienił Pan tą instytucję w swojej odpowiedzi? Nie jest organizatorem przewozów ani tym bardziej przewoźnikiem w tym regionie woj. małopolskiego, co najwyżej zarządcą infrastruktury, o której wykorzystanie- zapytałem w korespondencji. To chyba jakaś pomyłka. Proszę o  udzielenie poprawnych odpowiedzi.


Pracujemy w formie pisemnej, uprzejmie proszę o przesłanie odpowiedzi w tej formie. Dziękuję za propozycję spotkania, ale - jak rozumiem, p. prezydent miasta zapewne potrafi udzielić odpowiedzi pisemnej, za co byłbym wdzięczny, 

Pozdrawiam,

Adam



Odpowiedź władz miasta:


Szanowny Panie,

 

Informuję, że odpowiedź przesłana przez Zespół Rzecznika Prasowego na zapytanie z dnia 9 stycznia 2015 r. jest jedynym komentarzem w tej sprawie. Istotnie, Urząd Miasta Nowego Sącza nie odpowiada za organizację transportu w zakresie kolei podmiejskiej oraz nie planuje dowożenia pasażerów z nieużytkowanej obecnie stacji przy ul. Żeglarskiej, w ramach dodatkowej komunikacji, do centrum miasta.

Jednocześnie, dla właściwego wyjaśnienia poruszanego przez pana tematu, ponownie sugeruję kontakt z właściwą spółką PKP w celu ustalenia jakie są dalsze plany przewozów na trasie komunikacyjnej, gdzie znajduje się stacja Nowy Sącz – Centrum.

 

Nadal aktualna jest propozycja spotkania z prezydentem Ryszardem Nowakiem w interesującym pana temacie organizacji transportu na terenie miasta Nowego Sącza. Termin możemy ustalić po pańskim powrocie do kraju.  Ponieważ jestem przekonany, że jest to dla pana temat istotny, proponuję aby w tym przypadku zamienić formę pisemną komunikacji na bezpośrednie spotkanie z panem prezydentem Ryszardem Nowakiem.

 

Z poważaniem,

 

--

Krzysztof Witowski

Zespół Rzecznika Prasowego

Urzędu Miasta Nowego Sącza



List z dnia 24.02.2015 po rozmowie telefonicznej z rzecznikiem:


- proszę o potwierdzenie, iż- bezcelowa jest jest dalsza dyskusja n/t polityki transportowej (Pana wypowiedź w rozmowie telefonicznej), organizatorem na prawach monopolu w kwestii komunikacji zbiorowej jest MPK, w wg Państwa interpretacji władze nie mogą organizować transportu szynowego w mieście (choć w innych miastach- mogą), zaś zanieczyszczenia nie są związane z polityką transportową UM Nowy Sącz.



Odpowiedź władz miasta:


Szanowny Panie,

Proszę o zadanie pytania w pełnej formie tak, aby było zrozumiałe i nie wykorzystywało skrótów myślowych. O temat transportu szynowego pytał pan w poprzednich korespondencjach i poruszana wówczas kwestia została wyczerpująco wyjaśniona. Jeśli mogę panu służyć pomocą w innych kwestiach dotyczących miasta Nowego Sącza, proszę o taką informację.

 

Z poważaniem,

 

--

Krzysztof Witowski

Zespół Rzecznika Prasowego

Urzędu Miasta Nowego Sącza



Odpowiedź wysłana rzecznikowi w dniu 25.04.2015 r.

Proszę Pana, opisujemy sprawę, ale podał Pan nieprawdziwe dane. To nie spółki PKP organizują ruch pasażerski. Proszę o odpowiedzi zgodne ze stanem faktycznym. Wg UM w Nowym Sączu, kto organizuje transport kolejowy w Nowym Sączu i okolicach? Czy wiedzą to Państwo? Jak sądzę, nie, ponieważ podaje Pan nieprawdziwe informacje.

Pozdrawiam,

Adam



O kolej miejską w Nowym Sączu

Apel o kolej miejską w Nowym Sączu

Apel do radnych miasta Nowy Sącz


Apeluję do Państwa o powołanie lokalnego przewoźnika kolejowego w formie spółki z o.,o. lub S.A. w posiadaniu 100 % władz samorządowych, wzorem na przykład spółki Szybka Kolej Miejska Sp. z o.o. w Warszawie. Spółka ta działa na rynku już ponad 10 lat i zbudowała przez lata podstawową sieć połączeń SKM. 


To samo jest możliwe w Państwa mieście. Należy powołać taką spółkę, umożliwić jej pozyskanie środków na zakup taboru lub otrzymanie taboru będącego na stanie władz województwa. Wszystko to już zdarzyło się podczas tworzenia tzw. samorządowych spółek przewozowych. 


Miejskie i podmiejskie przewozy kolejowe w Polsce to rynek na którym sprawdza się idea spółek tworzonych przez samorządy- realizują one swoje cele nierzadko znacznie lepiej niż duża ogólnopolska firma komunalna- Przewozy Regionalne. Po przejęciu niewielkich linii nierzadko, dzięki lepszej jakościowo obsłudze, przewozy wzrosły do nieznanych wcześniej rozmiarów. Kolej stała się rodzajem naziemnego pre-metra. 


Wszystko to stało się możliwe po zmianach przewoźników. Zapomniane linie ożyły dzięki lepszej ofercie. Możliwe jest też rozpisanie przetargów na obsługę poszczególnych linii. Władze samorządowe mogłyby się choć przekonać, ile kosztuje uruchomienie danego systemu komunikacyjnego. 

 

Często okazuje się że nie wszystkie linie muszą być zelektryfikowane, by być pełnoprawną koleją miejską. W Gdańsku na ukończeniu jest budowa spalinowego systemu kolei miejskiej o nazwie Pomorska Kolej Aglomeracyjna. Nie zawsze kolej spalinowa w relacji wewnątrzmiejskej jest gorsza od elektrycznej, a zwłaszcza- nie zawsze jest droższa- często jest to opcja dużo tańsza w realizacji. Niskie koszty realizacji pomysłów są także istotne. Także kolej spalinowa może się dobrze sprawdzić jako rodzaj naziemnego pre-metra. 

 

Zachęcam i apeluję o powołanie miejskiego, lokalnego przewoźnika kolejowego, który przeprowadzi stosowne inwestycje w budowę sieci nowych przystanków lub skoordynuje te wysiłki. Kolej miejska może powstać także w wersji częściowo spalinowej- lub - w całości spalinowej, nawet jeśli tylko niewielkie odcinki sieci nie są zelektryfikowane. Liczy się także tempo realizacji inwestycji. 


Kolej miejska pozwala przejąć nawet do 40 % i 50 % ruchu miejskiego, jak w niektórych miastach i aglomeracjach świata. W Polsce kolej pasażerska niemalże nie istnieje, często cudem tylko ocalały nieużywane od lat, porzucone torowiska. Często- nadal możliwa jest ich odbudowa, tak samo jak w Gdańsku, gdzie kolej miejską po prostu odbudowano od zera. 

 

Takie inwestycje są często konieczne, ale pokazują że koleje można- nadal odbudować. Podejmijmy ten wysiłek chociażby z okazji rocznicy 170 lat uruchomienia w Polsce kolei pasażerskiej. Po 170 latach system kolejowy w niemalże niczym nie przypomina systemów kolejowych Europy Zachodniej. Nie służy niemalże pasażerom, poza relacjami regionalnymi nie odgrywa niemal żadnej roli w przewozach miejskich, mimo że na zachodnie Europy powstały setki systemów kolei miejskich w aglomeracjach, oferujących przewozy nierzadko z częstotliwościami co kilka minut.    


Ta erupcja systemów premetra nie byłaby możliwa bez wielości przewoźników, mnogości nowych spółek na rynku przewozowym. 


W Berlinie kolej miejska S-bahn przewoziła rocznie 414 mln pasażerów. Najważniejsza część systemu transportu publicznego miasta - nie działa. W Polsce kolej pasażerska praktycznie zupełnie zanikła, niemal nie funkcjonuje, przewozi mniej pasażerów- w całości- niż system podmiejski jednego tylko Berlina, mimo że:


- dworzec  jest usytuowany blisko centrum miasta (choć istnieje różnica poziomów między rynkiem a poziomem stacji kolejowej Nowy Sącz Miasto)


- istnieje sieć przystanków korzystnie obejmująca dużą część samego miasta jak i aglomeracji


- w przeszłości przewozy podmiejskie w Polsce prowadzono nawet z 20-minutową częstotliwością 


W Krakowie, Warszawie, Gdańsku te problemy rozwiązano, tworząc wyspecjalizowanych przewoźników skoncentrowanych na obsłudze ruchu stricte miejskiego i podmiejskiego.


Apeluję do Radnych Miasta o powołanie Kolei Miejskiej, wbrew ewentualnej - zapewne krytycznej (jak sądzę) opinii części polityków. Zachęcam do podjęcia wysiłków mających na celu uruchomienie konkurencyjnego projektu: Kolei Miejskiej.


Kolej miejska w Warszawie funkcjonuje nie dlatego, że władze województwa uruchomiły projekt Kolei Mazowieckich. Powstała przed ponad 10 laty jako osobna spółka będąca własnością władz miasta. Trójmiejska kolej SKM powstała także jako osobna, wydzielona spółka, realizując połączenia prawie tylko w obszarze ścisłej aglomeracji. 


Kolej regionalna powinna pozostać osobnym przewoźnikiem na rynku, zaś władze miasta powinny powołać kolejnego przewoźnika, Kolej Miejską, po to by móc uruchomić kolej SKM wzorowaną na berlińskim systemie kolei miejskiej.  


Przewozy Regionalne- ta komunalna spółka obsługuje ruch regionalny. Nawet nazwa tego przewoźnika nie sugeruje, że przewoźnik ma coś wspólnego z aglomeracją, podczas gdy świadczone przez ten podmiot usługi mają raczej marginalny charakter w całości systemu transportowego aglomeracji i być może dotyczą zaledwie promili całości ruchu. Można tak wnioskować ze statystyk przewiezionych pasażerów.


Aby kolej miejska zafunkcjonowała, pociągi powinny kursować co 10- 20 minut, ze stałymi częstotliwościami. Aby tego dokonać, władze miasta powinny czerpać wzór z Warszawy lub Trójmiasta, gdzie działają wyspecjalizowani przewoźnicy oferujący usługi przewozowe z wysokimi częstotliwościami, a rozkład ma charakter cykliczny.


Zachęcam do powołania nowego podmiotu gospodarczego, nowego przewoźnika, który realizowałby przewozy o charakterze SKM na terenie miasta oraz być może- w relacjach do miast satelickich. 


Apeluję o rozróżnienie między koleją regionalną a szybką koleją miejską- z czym w chwili obecnej projekt spółki "Przewozy Regionalne" nie ma niemal nic wspólnego. Polityka władz miasta zorientowana na rozwój transportu miejskiego w mojej ocenie powinna dawać pierwszeństwo kolei typu SKM, która przecież możliwa jest w mieście. 


Na kolei miejskiej powinno zależeć władzom miasta, ale w chwili obecnej- w żadnym stopniu to nie ma miejsca. W załącznikach znajdą Państwo propozycje połączeń SKM na terenie miasta.




 Proponowana linia do Krynicy- nowy peron i łącznica w Muszynie. 



Korespondencja z Kolejami Małopolskimi


Pytanie- czy Koleje Małopolskie nie są zainteresowane obsługą wewnątrzmiejskiej linii w Nowym Sączu? Szczegóły poniżej:

 

z prasy

Z powodów finansowych oddala się szansa na realizację pomysłu, by na czas planowanej budowy nowego mostu heleńskiego uruchomić szynobus kursujący wahadłowo między Marcinkowicami, dzielnicą Helena, przystankiem Nowy Sącz Miasto i dworcem głównym.

Zaplanowane na około półtora roku prace związane z przebudową układu komunikacyjnego w rejonie obecnej przeprawy przez Dunajec i budowa nowego mostu znacząco utrudnią komunikację między osiedlem Helena a resztą miasta. Kłopoty z dojazdem do Nowego Sącza mogą także dotknąć mieszkańców m.in. sąsiedniej gminy Chełmiec. Dlatego jednym z pomysłów prezydenta Nowaka jest uruchomienie połączenia kolejowego na fragmencie linii do Chabówki.

Miasto otrzymało właśnie analizę – ofertę z małopolskiego oddziału spółki Przewozy Regionalne. Wynika z niej, że strona samorządowa musiałaby do kursowania szynobusu dokładać około 250 tys. zł miesięcznie. – Chodzi o 36 przejazdów dziennie, czyli po 18 w jedną stronę, licząc również soboty i niedziele. Szynobus kursowałby z Marcinkowic do Nowego Sącza, w tym również do dworca głównego, zatrzymując się na osiedlu Helena, jak i na stacji Nowy Sącz Centrum. Przejazd z Marcinkowic do Nowego Sącza trwałby 16 minut, a do dworca głównego 21 minut. Z tego wynika, że ten środek komunikacji mógłby kursować co około 50 minut – tłumaczył w poniedziałek na konferencji prasowej Ryszard Nowak.

Zdaniem prezydenta z takiego połączenia korzystałaby tylko niewielka część mieszkańców Nowego Sącza a większość z okolic miasta, dlatego konieczne byłoby dofinansowanie przejazdów przez sąsiednie gminy, przede wszystkim Chełmiec. – Przez półtora roku budowy nowego mostu heleńskiego miasto musiałoby wydatkować kwotę blisko 3,5 mln zł, na co ja zgodzić się nie mogę.  Musimy zatem jeszcze pewne kwestie ustalić i zastanowić się czy zrealizowanie tej propozycji będzie w ogóle możliwe. Na pewno samo miasto tego projektu realizować nie będzie. Zadeklarowałem, że 50 procent kosztów możemy na ten cel przeznaczyć. Jeszcze inną możliwością jest dofinansowanie przez zarząd województwa, ale nie wiem, czy do tego dojdzie – pokreślił prezydent Nowego Sącza.

Tymczasem wójt Chełmca Bernard Stawiarski w poniedziałek oświadczył, że „Prezydent Nowego Sącza nie zwracał się do Wójta Gminy Chełmiec ani Urzędu Gminy Chełmiec z propozycją uruchomienia szynobusu i współfinansowania kosztów jego utrzymania". Ale w kilku wywiadach i tak skrytykował koncepcję i z jego słów wynika, że na dofinansowanie kursów ze strony Chełmca nie ma co liczyć.

– To absurdalny pomysł. Nikt tym pociągiem nie będzie jeździł. Z kierunku Marcinkowic jadąc autem i tak wcześniej skręca się na Obwodnicę Północną i nowy most na Dunajcu. Od strony Heleny także każdy pojedzie na rondo na ul. Marcinkowickiej w Chełmcu i na Obwodnicę Północną – powiedział m.in. Stawiarski w programie Radia RDN „Słowo za słowo". Jego zdaniem niekorzystne położenie przystanków kolejowych – oddalonych od głównych szlaków – również zniechęci mieszkańców do podróży szynobusem.

Prezydent Nowego Sącza już szuka innych rozwiązań. – Dysponujemy przecież swoim Miejskim Przedsiębiorstwem Komunikacyjnym. Postaram się o uruchomienie dodatkowych linii komunikacyjnych. Wprawdzie to wydłuży przejazd ale na pewno problem załatwi – uważa Ryszard Nowak.

(JO) / Twój Sącz, 27 mar 2017 -wg Szynobus Marcinkowice - Nowy Sącz na trasę raczej nie wyjedzie … twojsacz.pl › Wiadomości 27 mar 2017

Odpowiedzi innych przewoźników:

Na list odpowiedział przewoźnik Przewozy Regionalne. Koleje Małopolskie nie odpowiedziały, choć coś obiecywały w mediach. Oto odpowiedź PR sp. z o.o.:


Panie Adamie,


rozkład jazdy pociągów regionalnych zazwyczaj finansują samorządy wojewódzkie, ale zgodnie z aktualnymi regulacjami prawnymi, w zależności od przebiegu danej linii komunikacyjnej, połączenia mogą zamawiać i finansować też np. urzędy miejskie i gminne, starostwa powiatowe.


W sprawie szczegółów zachęcam do kontaktu z naszym rzecznikiem regionalnym w Krakowie.


Pozdrawiam,


Michał Stilger

główny specjalista ds. PR



Witam

Potwierdzamy doniesienia prasowe dotyczące stanowiska Przewozów Regionalnych w sprawie uruchomienia połączeń kolejowych na trasie Nowy Sącz - Marcinkowice.

Naszą propozycją jest uruchomienie na tej trasie 36 pociągów (18 par) dziennie z dofinansowaniem w kwocie 248 tys. zł. Aktualnie prowadzimy rozmowy i uzgodnienia z władzami samorządowymi w powyższej sprawie. Jesteśmy otwarci na propozycje, dlatego połączenia możemy uruchomić również na okres próbny. 


W dniu 6 kwietnia 2017 08:36 użytkownik Sylwia Penc napisał:


Pozdrawiam

Sylwia Penc

rzecznik prasowy

Oddział Małopolski z siedzibą w Krakowie

31-514 Kraków, al. płk. Wł. Beliny Prażmowskiego 6A



Epilog: brak odpowiedzi

Informację tę przekazałem do Urzędu miasta Nowy Sącz w dniu 6 kwietnia 2017 r. z komentarzem: Prosimy o odpowiedż, czy UM Nowy Sącz nie może pozyskać innych przewoźników kolejowych (Arriva RP, SKPL, Kol. Małopolskie)? Albo uruchomić połączeń kolejowych miejskich jedynie testowo, na krótki okres czasu?

Pozdrawiam, 

 Listów ów ponowiłem w dniu 11 kwietnia 2017 r. na adres rzecznik (małpa)nowysacz.pl z dopiskiem "Prosimy o odpowiedź". Taka odpowiedź nie nadeszła do dzisiaj. 



Posted by Telewizja Opera on 14:43. Filed under . You can follow any responses to this entry through the RSS 2.0

0 komentarze for Sprawa kolei miejskiej w Nowym Sączu

Prześlij komentarz

Recent Entries

Recent Comments

Photo Gallery