Ireneusz Lisiak, pisarz, wyproszony z pociągu
Autor książek o Żydach, p. Lisiak nie wypiera się że wypił dwa piwa. Twierdzi też że wdał się w spór z pracownicą baru Wars na pokładzie pociągu. Wg Lisiaka był problem z terminalem płatniczym w barze Wars i wg niego za swe zakupy zapłacił dwukrotnie. Ale są też inne wersje wydarzeń. Zarzucano że był głośny i arogancki. Miał przeklinać.
Jeden z komentarzy na queer.pl:
"Pan nie chciał wyjść z przedzialu, był głośny, agresywny, arogancki, przeklinał oraz ubliżał pasażerom. Pulsywnie zareagował na uspokajanie wymachiwał rękoma unosił gloś- takie zachowanie jest agresywne. Glośno wypowiadal swoje stanowisko odnośnie orjentacji seksualnych. Były próby uspokojenia go zarówno ze strony pasażerów jak i załogi. Pan spożywał alkochol tak że wysztko jasne. Piwo rozwiązuje jezyk. Chcial szumu do okoła siebie aby się wypromować lecz wyszło mu to z odmiennym skutkiem. Czytałem na FB wypowiedź chłopaka który był w tym czasie tam z dziewczyna. Opisał sytuacje. I w sumie to mu wieżę bo za zwykłą rozmowe z jakąś Pania nikt by go nie wywalił z pociagu. Bo przecierz nikt nie slucha o czym się rozmawia."
opr. A. Fularz
--
-------
Merkuriusz Polski
Www.merkuriusz.co.uk
Posted by Telewizja Opera
on 05:27.
Filed under
.
You can follow any responses to this entry through the RSS 2.0