O czekających nas zmianach na podlaskich torach informowali podczas konferencji prasowej 6 lutego Marszałek Województwa Podlaskiego Jerzy Leszczyński, Zastępca Dyrektora Regionu Centralnego  ds. Projektów Unijnych PKP PLK Krzysztof Pietras, oraz Dyrektor Podlaskiego Oddziału Przewozów Regionalnych Jarosław Glazer.

Prace remontowe najbardziej odczują pasażerowie korzystający na co dzień z połączenia kolejowego Białystok – Czeremcha. Na tej trasie jest tylko jeden tor, po którym  jazda pociągów odbywa się w obu kierunkach, dlatego tutaj, na czas remontu, ruch zostanie  całkowicie wstrzymany.
Prace będą przebiegały  dwuetapowo: najpierw będzie remontowany odcinek Białystok – Bielsk Podlaski, następnie Bielsk Podlaski – Czeremcha. Prace na odcinku Białystok Bielsk Podlaski rozpoczną się 12 marca, a ich zakończenie zaplanowano na 1 lipca. Natomiast od lipca do końca września będzie modernizowany odcinek Bielsk Podlaski – Czeremcha. 
- Mamy do wymiany prawie 70 km torów. Zgodnie z umową powinniśmy zakończyć remont do 27 listopada . Jednak wszystko wskazuje na to, że od października ta trasa będzie przejezdna. -  informował Zastępca Dyrektora Regionu Centralnego  ds. Projektów Unijnych PKP PLK Krzysztof Pietras.

W każdym z etapów będzie obowiązywał inny rozkład jazdy pociągów, a na remontowanym odcinku trasy zostanie uruchomiona komunikacja zastępcza.
- Tam gdzie można, będziemy jechać po torach, a na zamkniętych odcinkach pojadą autobusy – podkreślał Dyrektor Podlaskiego Oddziału Przewozów Regionalnych Jarosław Glazer.
Dodał również, że modernizacja linii objazdowych znacznie utrudni planowane na ten rok przez Przewozy Regionalne  zwiększenie ilości połączeń kolejowych. 
- Tam, gdzie chcieliśmy wykonywać przewozy dwa razy większe, mamy teraz kłopoty. 
Warto przypomnieć, że w ramach rozkładu jazdy 2016/2017 zwiększona została oferta przewozowa w całym województwie.
Wzrosła również liczbę pociągów na linii nr 32. Z dwóch par pociągów kursujących w 2016 roku od 1 stycznia 2017r. na szlak wyjechały cztery pary pociągów. 
Jak podkreślał Jarosław Glazer:
 - Na etapie projektowania rozkładu jazdy nie mieliśmy informacji o całodobowym zawieszeniu ruchu pociągów na linii Białystok – Czeremcha. 

PKP PLK rozpoczyna również remonty na trasach  Łapy – Śniadowo (36) i Siedlce – Hajnówka (31). Jednak, jak podkreślał Krzysztof Pietras tutaj nie będzie tak dużych utrudnień. 
- Linia 31 jest dwutorowa i nie przewidujemy  całkowitej przerwy w ruchu. Również linia 36, która jest w tej chwili nieczynna- rozpoczniemy od prac na odcinku od Łap do Śniadowa. Następny odcinek to Śniadowo – Ostrołęka.

Choć wyremontowane trakcje kolejowe pozwolą na rozwijanie prędkości pociągów do 120 km/h, to na razie tylko teoretycznie. 
- Docelowa prędkość 120 km/h na godzinę będzie możliwa na tych liniach w 2020 r. - jest to związane z koniecznością zakończenia innych prac – informował Krzysztof Pietras
Aż do ich zakończenia pociągi po wyremontowanych i zmodernizowanych trasach pojada co najwyżej 80 km/h.
Rozczarowania tym faktem nie krył Dyrektor Podlaskiego Oddziału Przewozów Regionalnych Jarosław Glazer.
- Liczyłem bardzo, że remont, który będzie prowadzony w tym roku pozwoli nam na osiągnięcie już tych prędkości. Tabor który posiadamy pozwala nam na poruszanie się z prędkością 120 km/h.

Marszałek Województwa Podlaskiego Jerzy Leszczyński podkreślał, że ten rok dla części pasażerów w województwie będzie uciążliwy, ale  inwestycje kolejowe są niezbędne. Zaznaczył też, że z punktu widzenia  rozwoju regionu i dostępności komunikacyjnej istotna jest szybka kolej do Warszawy.  
- Cieszymy się z kontynuacji prac na trasie Sadowne - Czyżew i działaniach podjętych w sprawie odcinka  Czyżew - Białystok. Szybka kolej przy braku lotniska regionalnego jest niezbędna. Zabiegamy  o to aby ta linia był jak najszybciej zmodernizowana i oddana do użytku. 

Marszałek podkreślił,  że w interesie naszego regionu leży również to, aby Rail Baltica dalej był kontynuowana z Białegostoku przez Ełk na Litwę  -  bo to łączy cały projekt korytarza europejskiego transportowego.

Rozpoczynające się prace modernizacyjne tzw. linii objazdowych pozwolą na przejęcie ruchu kolejowego - towarowego i osobowego w trakcie prac na trasie Warszawa-Białystok. 

ak

wg wrotapodlasia.pl