Komisja Europejska odpowiada w sprawie niejasnych przepisów powodujących likwidację kolei miejskich i podmiejskich w Polsce
przepraszam za późną, z powodu okresu urlopowego, odpowiedź na Pana mail.
Kwestie, o których Pan pisze są istotne, ale nie należą do kompetencji Komisji Europejskiej. Jako instytucja nie możemy nakazywać Państwom Członkowskim określonych działań jeśli chodzi o tworzenie lub utrzymywanie infrastruktury kolejowej.
Z poważaniem,
Filip Skawiński
Policy Analyst
European Commission
Representation in Poland
ul. Jasna 14/16a, 00-041 Warszawa
http://ec.europa.eu/polska
Oryginalne pytanie redakcji:
Temat: - sprawa kolei miejskich w Polsce, i szacunek strat gospodarczych
Przedstawicielstwo Komisji Europejskiej w Warszawie Centrum Jasna
Ul. Jasna 14/16a
00-041 Warszawa
Szanowni Państwo,
W lokalnych wydaniach gazet - w roku 2015 z okazji rocznicy 170 lat kolei w Polsce postanowiłem opisać temat kolei w Polsce. Jako że część wydań to wydania miejskie, opisaliśmy temat kolei miejskich typu S-bahn, które ongiś istniały- np. w Łodzi w latach 70-tych i 80-tych, albo w Bydgoszczy- gdzie zelektryfikowano nawet siec kolei miejskiej do dzielnicy Fordon w l. 70-tych. W Kielcach kolej miejską zlikwidowano niedawno, w Nowym Sączu czytelnicy opisywali "szynobus" kursujący w relacjach miejskich, który zlikwidowano. W Rzeszowie torowisko do portu lotniczego nadal jest rozkradane- a władze miasta wg relacji prasy planują kolej, tylko że napowietrzną. Dokumenty załączam.
Skarga dotyczy:
Niejasnych kompetencji. Nie wiadomo kto organizuje te przewozy (koleje miejskie typu s-bahn), kto je zleca i je opłaca. Zwykle koleje miejskie nie przetrwały- z tych powodów- transformacji ustrojowej, ich sieci zostały zlikwidowane z infrastrukturą (Kraków, Wrocław, Poznań, Gdańsk, Szczecin, Bydgoszcz, Toruń, Łódź, w dużej mierze Warszawa etc.). Samorządy, pytane, przerzucają się odpowiedzialnością. W Urzędzie miejskim Krakowa w dz. prasowym twierdzą że to zadanie urz. marszałkowskiego, w Urz. Marszałkowskim- że to zadanie miejskie, i pytają się czy poprawnie wysłano pismo w tej sprawie.
Przepisy- które są sprzeczne i niejasne, powodując przerzucanie się kompetencjami, spowodowały zwykle, poza nielicznymi wyjątkami, całkowitą likwidację kolei miejskich w większości miast, dużych i małych. Trwa to już 2 dekady. Torowiska miejskie i podmiejskie zostały często zlikwidowane, bądź naprawa pokosztuje setki mln PLN, jak np. w przypadku Szczecina ( http://berlin.bahninfo.de/
Statystycznie ujmując, zlikwidowano około 70- 80 % infrastruktury kolei miejskich. Z nieznanych powodów- jak przypuszczam z powodu niejasnych kompetencji- nie jest możliwe wprowadzenie kolei miejskiej, nawet jeśli torowisko jeszcze nie zostało rozkradzione lub rozebrane. Władze miasta wskazują na władze samorządowe województwa- a te są niezainteresowane obsługą relacji stricte wewnątrzmiejskich. Jeśli planują połączenia, to raczej o regionalnym charakterze. Inny, rzadszy, jest układ przystanków, połączenia w miastach są pomijane. Nie wiadomo, kto organizuje przewozy miejskie i aglomeracyjne na sieci kolei miejskich. Wobec czego w większości przypadków dokonano dość kompletnej likwidacji torowisk na przestrzeni ostatnich lat po wstąpieniu Polski do UE. Większość likwidacji przypada na ten okres czasu od momentu akcesji.
Niektóre likwidacje kolei miejskich, które działały już w XIX wieku, jak w Krakowie, opisujemy już od kilkunastu lat, mimo to linie są likwidowane, a wyceniając wartość zlikwidowanego majątku, szacuję kwotę strat na 6-8 miliardów PLN tylko w przypadku jednego miasta. Mimo prób wyjaśnienia sytuacji, linie nadal są likwidowane i rozbierane, bowiem nie należą do władz miejskich ani samorządowych. W relacjach w których zlikwidowano naziemne linie kolei miejskiej, władze Krakowa planują budowę metra. Część autorów twierdzi że jest to prostsze niż negocjacje z PKP.
Nie można nawet otrzymać odpowiedzi, kto ponosi winę zaistniałej sytuacji. Linie, często w śródmieściach miast, są rozbierane kosztem setek milionów PLN utraconych korzyści. Nie jest to dziwne, bowiem- nie wiadomo, który poziom samorządu odpowiada za organizację tych przewozów.
Straty gospodarcze szacuję na kwotę ok. 80 miliardów PLN w przypadku samych torowisk w centrach dużych aglomeracji. Możliwe że całość strat, włączając także mniejsze miasta, gdzie takie połączenia mogłyby powstać, ale infrastrukturę zlikwidowano bądź właśnie się likwiduje, wynosi ok. 100 mld PLN (0,1 bln PLN). W jednej tylko Zielonej Górze koszt zniszczenia kolei podmiejskiej do CH Focus Park to ok. 0,5 mld PLN wg kosztów odbudowy (trakcja zlikwidowana w 2013-2014 r.). Takich miast są dziesiątki. Sytuację pogłębia technologiczne zapóźnienie kolei w Polsce, brak tzw. kolei lekkiej lub tramwajów dwusystemowych, oraz zmonopolizowanie zarządzania infrastrukturą kolejową.
Koleje miejskie udało się uruchomić od podstaw jedynie w Warszawie, gdzie uczyniły to władze miasta, a nie - samorząd wojewódzki, jak wynikałoby to z podziału kompetencji. Problem się nasila, bowiem skala likwidacji linii wymknęła się spod kontroli. Na Górnym Śląsku straty mogą być dużo większe niż wymienione kwoty szacunkowe 100 mld PLN. Większość linii jest rozbierana, rozkradana, w inny sposób demontowana, mimo że istniały tam aż 3 różne systemy kolejowego transportu aglomeracyjnego (GKW, KRR, PKP).
W liczbach bezwzględnych, sama tylko kolej miejska w Berlinie przewozi znacznie więcej pasażerów niż wszystkie koleje w całej Polsce razem wzięte.
(..)
__________________________________________________________________________
Merkuriusz Polski
Agencja Prasowa. W Krakowie od 3 stycznia 1661 r.
Adam Fularz, manager Radiotelewizji
Prezes Zarządu, WIECZORNA.PL SP. Z O. O.,ul. Dolina Zielona 24A, 65-154 Zielona Góra
Wydawnictwo Merkuriusz Polski
"Wieczorna.pl" sp. z o.o.
T +48604443623
E adam.fularz@wieczorna.pl
KRS 0000416514, NIP 9731008676, REGON 081032764
AGENCJA PRASOWA MERKURIUSZ POLSKI- Wieści i treści od 3 stycznia 1661
Każdego dnia Agencja Merkuriusz udostępnia kilka materiałów prasowych ze wszystkich regionów Polski. Dotyczą one najważniejszych wydarzeń w skali kraju, różnych dziedzin życia. Stanowi źródło informacji dla redakcji prasowych.
ZDJĘCIA
Na zamówienie abonenta udostępniamy serwis fotograficzny. Korzystają z niego serwisy internetowe i redakcje prasowe.
WIDEO
Na zamówienie abonenta udostępniamy serwis video. Korzystają z niego stacje telewizyjne.