do UMWL

Pytanie:

Próbowałem wrócić z Dolnego Śląska do Zielonej Góry dziś w godzinach porannych. 

Czy to prawda że poranne połączenie z Węglińca do Żar w dniu dzisiejszym- nie kursowało i było odwolane bez zapewnienia komunikacji zastępczej w obu kierunkach w całej relacji? To nie jest pierwszy raz, z tego co mnie informowano, pasażerowie unikają podróży koleją na tej trasie z powodu niepewności czy usługi te są realizowane. Mój kolega ongiś na tej linii czekał 2 godziny na pociąg, który wg jego relacji w tym okresie w ogóle nie pojechał, wobec czego musiał załatwić by ktoś go zabrał samochodem.

Niektóre informacje o tym odwołaniu można też znaleźć w sieci Internet. Jeden z portali pisał "Ponownie dochodzi do patologii na linii Zielona Góra - Żary - Węgliniec (- Zgorzelec)." Pisano że do tego pasażerowie zostali pozostawieni sami sobie, bo brak było zorganizowania komunikacji zastępczej. Informacja o braku kom. zastępczej pojawiła się późno po fakcie - odjazd pociągu o 9:11, a informacja ukazała się o 11:23.

Czy UMWL nie sądzi że linia ta z taką jakością obsugi podzieli los podobnie traktowanej linii Rzepin- Sulęcin- Międzyrzecz? Pasaerowie ją opuścili z powodu takiej właśnie realizacji usług.

Oto komentarze Internautów:

Pozdrawiam