Pytania do kandydatów do władz miasta Żary- temat transportu
Kandydaci Żary:
1. Leszek Wroczyński – Tel. 602-294-376, e-mail: lexwro@gmail.com
2. Tadeusz Płóciennik- e-mail: tadeusz.p@poczta.onet.pl ,Tel: 662379655
3. Danuta Madej – e-mail: danutamadej@wp.pl , Tel. Tel. 68 470 83 55
4. Marcin Marian Grubizna – Tel. 68 375 04 79
Szanowni Kandydaci,
Poniżej zamieszczam listę pytań- na których odpowiedzi czekamy- do piątku do godz. 23.59. Odpowiedzi zostaną zamieszczone w prasie ogólnopolskiej i lokalnej, w formie depesz prasowych. Prosimy o udzielenie odpowiedzi poprzez odpowiedź na niniejszy list email. Wydawca zastrzega sobie prawo cenzury publikowanych odpowiedzi jeśli te łamią dobre obyczaje.
Poniżej zamieszczam listę pytań- na których odpowiedzi czekamy- do piątku do godz. 23.59. Odpowiedzi zostaną zamieszczone w prasie ogólnopolskiej i lokalnej, w formie depesz prasowych. Prosimy o udzielenie odpowiedzi poprzez odpowiedź na niniejszy list email. Wydawca zastrzega sobie prawo cenzury publikowanych odpowiedzi jeśli te łamią dobre obyczaje.
Wybrany zakres zagadnień dotyczy tematów: transport
Jako ekonomista transportu uważam że na rynku lotnisk pasażerskich woj. lubuskiego potrzeba jest niewielka konkurencja- obecnie jest w tym regionie tylko jeden port lotniczy, podczas gdy w woj. mazowieckim działają 3 takie porty.
Obecnie działa tylko jedno lotnisko pasażerskie w tym regionie. To jest zbyt mało zważywszy na powierzchnię tego regionu i jego liczbę mieszkańców, przez co samoloty biznesowe, czarterowe czy sportowe muszą lądować bardzo daleko od miast Żary, Żagań. Utrudnia to biznesmenom szybki dostęp do tego regionu. Konkurencja na rynku lotnisk może być konkurencją lokalizacji- nowe lotnisko komunikacyjne powstałe poprzez odtworzenie funkcji lotniczej na zlikwidowanym lotnisku ożywiłoby lotnictwo biznesowe, sportowe etc. na południu województwa.
Niewielki, sezonowy port lotniczy pasażerski mógłby już niedługo zacząć funkcjonować w Tomaszowie. Infrastruktura już istnieje i jest posiadana przez kilka podmiotów, w tym przez Urząd Marszałkowski, który posiada drogi kołowania czy podobno także pas startowy, ale są znaczne braki. Jest to spowodowane podjęciem decyzji o likwidacji lotniska. Decyzja ta jednak powinna być zmieniona, z tego powodu że miasta wielkości Żar i Żagania w Polsce i na świecie posiadają lotniska, podczas gdy w gminie Żagań lotnisko się likwiduje. Wnoszę o uwzględnienie istnienia lotniska Żary- Żagań w przyszłości.
Uzasadnienie
Koszt budowy samego pasa startowego to ok. 106 mln PLN wg kosztorysu dla lotniska we wsi Szymany. W Tomaszowie wpływy z podatków przy innym wykorzystaniu tego terenu nigdy nie pokryją kosztów jakie poniesiono na budowę samego tylko pasa startowego. Ponadto koszt utraconych korzyści może być znaczny- bowiem likwidacja lotniska oznacza brak dostępności lotniczej całego południa województwa.
W wielu regionach Polski działają lotniska które są dostępne zarówno jako tory do jazdy samochodem, jak i lotniska sportowe/ komunikacyjne. W woj. lubuskim w jego południowej części brak jest lotniska komunikacyjnego- pas startowy w Tomaszowie k. Żagania jest własnością władz województwa, ale jest użytkowany jedynie jako tor samochodowy, mimo że mógłby on działać zarówno jako lotnisko i tor samochodowy, jak np. w Kamieniu Śląskim. Obie funkcje można połączyć aby zwiększyć rentowność tego obiektu.
Lotnisko w Żaganiu- Tomaszowie ma już zamknięty pas startowy o pierwotnej długości 2500 m., o szacunkowej wartości ok. 106 mln PLN pomniejszonej o deprecjację (koszt pasa startowego nowego we wsi Szymany o takich parametrach to właśnie 106 mln PLN).
Jest to infrastruktura wystarczająca aby obsługiwać z tego lotniska samoloty general aviation, loty biznesowe, rozkładowe loty pasażerskie, a takie plany już miały miejsce. Typ samolotu używany dla połączeń pasażerskich z lotniska z którego dopiero zaczyna się wznawiać połączenia pasażerskie i początkowo popyt nie będzie duży, to np. Saab 340. Takie samoloty posiada między innymi polski przewoźnik Sprintair S.A. Tak ożywiano ruch na lotnisku Olsztyn- Szymany- na początek loty oferowały niewielkie maszyny.
Wnoszę do kandydatów aby:
- zmieniono decyzję o likwidacji lotniska na decyzję o ponownym otwarciu lotniska dla celów sportowych, general aviation etc.
- w regionie powinno powstać drugie lotnisko które oferowałoby utwardzony pas startowy i niższe stawki dla samolotów małych, biznesowych, general aviation. Funkcję lotniska łączyłoby ono z obecną funkcją toru do jazdy samochodem, co jest możliwe, nie wyklucza się i jest praktykowane np. w Kamieniu Śląskim.
- uruchomiono dotowane loty z Żar/ Żagania- Tomaszowa do Warszawy w sezonie letnim, co najmniej 2 razy w tygodniu, w poniedziałki rano (albo w niedziele wieczorem) i w piątki wieczorem, poprzez przedłużenie istniejących lotów Warszawa- Babimost do Tomaszowa. Czas przelotu na trasie Żary/Żagań- Babimost- Warszawa wynosiłby około 1,2 godziny. Loty byłyby dotowane przez władze samorządowe (miejskie i wojewódzkie), jak w przypadku połączenia Zielona Góra- Warszawa które także jest dotowane ze środków publicznych. Kwotę rocznej dotacji szacuję na 2-3 miliony PLN. Rozpisanoby przetarg na obsługę takich połączeń przez przewoźników.
Wnoszę także o to aby możliwie szybko doposażono port lotniczy w pomoce nawigacyjne (NDB lub ILS) co umożliwi bardziej bezpieczną obsługę połączeń lotniczych oraz umożliwi przyjmowanie większych i bardziej ekonomicznych typów samolotów pasażerskich- np. airbusów i boeingów. Spowoduje to spadek cen biletów, wzrost liczby pasażerów i wzrost rentowności połączeń lotniczych rozkładowych do Żar/Żagania a także spowoduje zmniejszenie dotacji do utrzymania połączeń lotniczych jak i utrzymania samego lotniska.
Wnoszę także o przystosowanie obecnych niektórych budynków - w postaci jednego ze 197 budynków powojskowych w pobliżu- np. hangaru- do odprawy 33 pasażerów w przylocie i odlocie. Dla początkowo niewielkiej liczby pasażerów nie ma potrzeby budowy terminalu pasażerskiego. Wystarczą istniejące już obiekty i budowle. Koszt inwestycji w uruchomienie połączeń pasażerskich nie będzie więc zbyt wielki.
Powojskowe lotnisko Tomaszowo już istnieje, ale:
-pas startowy nie był spoinowany ani nie uzupełniano pęknięć i nie wymieniano tych najbardziej zużytych płyt
- nie ma na nim zbyt wielu pomocy nawigacyjnych. Proponuję wyposażenie portu w terminal pasażerski zdolny do obsługi 33 pasażerów jednorazowo w odlocie poprzez adaptację jakiegoś istniejącego obiektu, wieżę dla kontrolerów lotów (modułową zbudowaną z kontenertów, na wzór wieży tymczasowej w porcie lotn. Modlin), agregat GPU, stację paliwa lotniczego, NDB lub ILS ew. system GPS.
- brak jest połączeń pasażerskich które sa ekonomicznie możliwe. Połączenia miałyby na przykład charakter turystyczny, odbywałyby się np. tylko latem i tylko w weekendy.
Porty lotnicze z powodzeniem funkcjonują w 27- tysięcznym Szczytnie (Port Lotniczy Szymany), w 4-tysięcznym Babimoście i w 23- tysięcznym Goleniowie.
Powtarzanym mitem w mediach tabloidowych i kolorowych jest jakoby lokalne lotniska obsługujące np., 30- 40 tysięcy pasażerów rocznie - były nierentowne. Analizy wykonane dla port lotniczego Świnoujście- Heringsdorf pokazują że port lotniczy dokłada się do lokalnej gospodarki kwotą ok. 12 mln PLN odejmując dotacje do utrzymania portu lotniczego.(por. http://www.gemeinde-ostseebad-heringsdorf.de/ris/formular/gutachten_flughafen_heringsdorf.pdf ) Utrzymanie małego, regionalnego portu lotniczego też nie pochłania wielkich dotacji- w krajach UE jest to średnio kilkaset tys. euro rocznie. Koszty utrzymania portu lotniczego są podobne jak koszty utrzymania żłobka. Niemniej część ekspertów, zwykle nie mających wykształcenia ekonomicznego, podnosi mit rzekomej nierentowności małych portów lotniczych, wbrew profesjonalnym obliczeniom ekonomistów, takich jak analiza dla portu Heringsdorf, przytoczona powyżej. Owe osoby skupiają się tylko na temacie małych wpływów z ruchu lotniczego w prowincjonalnych portach lotniczych, nie pokrywających kosztów ich utrzymania. Pomijają oni zupełnie błędnie fakt wpływu dodatkowego ruchu turystycznego wygenerowanego przez lotnisko pasażerskie- na lokalną gospodarkę. Ten efekt jest na tyle silny i istotny, że nawet przy niewielkich przewozach pasażerskich przeważa nad stratami generowanymi przez dotacje udzielane przez władze dla zrównoważenia bilansów małych lokalnych i regionalnych portów lotniczych.Straty dla lokalnych gospodarek polskiej prowincji związane z likwidacją lokalnych i regionalnych portów lotniczych możemy oszacować, na podstawie danych dla portu lotniczego Heringsdorf przytoczonych powyżej, na kwotę ok. 130 milionów PLN rocznie, zakładając że wszystkie te lokalne porty lotnicze działałyby na rynku w takim modelu biznesowym jak port lotniczy Heringsdorf- czyli jako sezonowe porty pasażerskie zorientowane pod turystykę.
-jakie plany biznesowe ma kandydat do UM Żary w związku z pobliskim lotniskiem? Czy nie powinno się sporządzić jakiegoś dokumentu/ strategii dla lotniska, z określeniem tego czy potrzebna jest jego reaktywacja, oraz z określeniem źródeł finansowania? Czy nie powinien powstać osobny dokument tylko dla lotniska? Przecież w ostatnim roku w Polsce naprawiono 2-3 podobne lotniska (Krosno, Krywlany etc.), a w ostatnich latach naprawiono lotnisko we wsi Szymany kwotą ok. 205 mln PLN (o ile pamiętam). W niewielkich miejscowościach gdzie funkcjonują lotniska, np. w Nowym Kramsku k. Babimostu czy w Szymanach, często są dużym lub największym pracodawcą.
-czy planuje się pozyskanie np. aeroklubów, firm szkolących pilotów? W mieście wielkości Żar i Żagania powinien działać aeroklub i takowy działał gdy lotnisko to było lotniskiem szybowcowym. Choćby dla tego celu lotnisko powinno być naprawione i powinna zostać zainstalowana wyciągarka dla szybowców. Przecież lotniska aeroklubowe mają prawie wszystkie miasta podobnej jak aglomeracja Żary/ Żagań wielkości. Tymczasem władze w odpowiedzi na zapytanie informują o całkowitej likwidacji lotniska.
-czy planuje się poszukiwanie inwestorów którzy potrzebują lotniska dla procesu technologicznego, np. producentów samolotów lekich, czy w ogóle producentów samolotów? W innych regionach kraju, np. w Mielcu czy Krośnie na Podkarpaciu, to się udało, i wokół lotnisk rozwinęła się produkcja samolotów. Zamiast likwidować lotniska pod strefy gospodarcze, pozyskano inwestorów którzy potrzebują lotniska dla procesu produkcyjnego, np. samolotów. W ten sposób rozwinięto przemysł lotniczy. Tymczasem ta gałąź gospodarki w Żarach i Żaganiu upadła.
-czy władze nie zamierzają skorzystać z usług Urzędu Lotnictwa Cywilnego by dowiedzieć się co trzeba przesłać aby formalnie zalegalizować lotnisko na pasie startowym? W wielu miastach na powojskowych pasach startowych najpierw zalegalizowano lądowiska, później lotniska. W Mielcu lotnisko uzyskało dopuszczenie do obsługi 10 tys. pasażerów rocznie- i wymogi są znacznie mniejsze niż w przypadku pełnego portu lotniczego. Taka sama, ograniczona certyfikacja, powinna mieć miejsce w Żaganiu, bo początkowo w ruchu regularnym rozkjładowym wątpliwe jest aby pasażerów było więcej niż kilka tys. rrocznie. Tam dodano też stację paliwa lotniczego, by samoloty mogły tankować paliwo.
-czy zamierza się doprowadzić do naprawy spoin i pęknięć w płytach na pasie startowym i pozyskać na to środki finansowe?
Wnoszę jako ekonomista o zachowanie i odtworzenie drogi startowej Portu Lotniczego Żary/Żagań i odbudowę portu.
Wnoszę o drogę startową o dł. 2500 metrów z wykorzystaniem drogi startowej istniejącej powojskowej która byłaby naprawiona (wyminana spoin i spękanych płyt betonowych jeśli takie są), naprawę lub odbudowę drogi kołowania i płyty postojowej, przebudowę i modernizację budynku portu lotniczego jeśli się zachował (z tymczasową, modułową wieżą kontroli lotów wykonaną z kontenerów). Umożliwi to przyjmowanie samolotów.
Uruchomionoby planowe loty rejsowe do innych miast Polski- proponuję loty do Warszawy (raz czy dwa razy w tygodniu, np. w piątki wieczorem i w niedziele wieczorem)- loty te byłyby dotowane. Lotnisko pasażerskie działałoby tylko raz-dwa razy w tygodniu.
__________________________________________________________________________
Merkuriusz Polski
Agencja Prasowa. W Krakowie od 3 stycznia 1661 r.
Adam Fularz, manager Radiotelewizji
Prezes Zarządu, Wieczorna.pl SP. Z O. O.,ul. Dolina Zielona 24A, 65-154 Zielona Góra
Wydawnictwo Merkuriusz Polski
"Wieczorna.pl" sp. z o.o.
T +48604443623
F +442035142037
E adam.fularz@wieczorna.pl
E adam.fularz@wieczorna.pl
Dolina Zielona 24a, PL 65-154 Zielona Góra
KRS 0000416514, NIP 9731008676, REGON 081032764
KRS 0000416514, NIP 9731008676, REGON 081032764
AGENCJA PRASOWA MERKURIUSZ POLSKI- Wieści i treści od 3 stycznia 1661
Informuję rozmówcę o przysługującym mu prawie do autoryzacji wypowiedzi udzielonych naszej agencji. Aby skorzystać z prawa, rozmówca niezwłocznie po udzieleniu wypowiedzi dla AP Merkuriusz Polski musi oznajmić że skorzysta z tego prawa. Czas na autoryzację wynosi 6 godzin od otrzymania przez rozmówcę zapisu jego słów.
Standardy relacjonowania wyborów przez media zgodne z Art. 7 ust. 2 ustawy – Prawo Prasowe.
Kandydat w wyborach nie powinien być formalnie związany z żadnym medium, w szczególności być dziennikarzem, redaktorem naczelnym bądź wydawcą. Jeżeli tak by się zdarzyło, gdyż prawo wprost tego nie zabrania, na czas wyborów nie powinien być on zaangażowany w relacjonowanie wyborów.
Rada Etyki Mediów uznaje udział dziennikarzy w wyborach za złamanie zasad etyki 55 dziennikarskiej . Dziennikarze nie tylko nie powinni kandydować, ale w jakikolwiek inny sposób uczestniczyć w pracach komitetów wyborczych, np. nie powinni pomagać kandydatom w przygotowaniu wystąpień publicznych.
Dobrą praktyką jest wprowadzenie przez szefów redakcji w tym zakresie jasnych wytycznych.
Media powinny z ostrożnością relacjonować wydarzenia z udziałem kandydatów pełniących funkcje publiczne w czasie kampanii wyborczej, a zwłaszcza ciszy wyborczej. Osoby te, mając łatwiejszy niż inni kandydaci dostęp do mediów, mogą nadużywać go do celów związanych z prowadzeniem kampanii wyborczej. Media muszą być więc szczególnie wyczulone.
Prowadzenie negatywnej kampanii w mediach, choć nie jest prawnie zakazane, budzi wątpliwości etyczne. Media powinny przekazywać wypowiedzi prawdziwe, wypowiadane w dobrej wierze oraz w tonie umiarkowanym. (..)
W przypadku, gdy tworzy się medium specjalnie na potrzeby wyborów, dane medium powinno kierować się regułami prawdziwości i uczciwości przekazu. Należy także pamiętać, że powstające w okresie wyborczym tytuły prasowe zobowiązane są do przestrzegania wszelkich wymogów stawianych prasie przez prawo prasowe (jeœli publikacja spełnia 56 kryteria definicji „dziennika" lub „czasopisma" wymagana jest np. jego rejestracja w sądzie). Bardzo ważne jest, aby wydawnictwo takie na każdym egzemplarzu posiadało takie informacje jak nazwę i adres wydawcy, adres redakcji, imię i nazwisko redaktora naczelnego. Choć prawo prasowe nie ustanawia obowiązku zamieszczenia impressum na tzw. drukach nieperiodycznych (np. jednorazowo wydanej gazetce), zasada ta powinna być przestrzegana w przypadku wydawnictw dotyczących wyborów. wg http://hfhr.pl/wp-content/uploads/2014/10/HFPC_media_w_okresie_wyborczym.pdf
Posted by Telewizja Opera
on 14:28.
Filed under
.
You can follow any responses to this entry through the RSS 2.0