Jaki los czeka port lotniczy w Ornecie?

Na terenie gminy znajduje się lotnisko powojskowe, które mogłoby zostać ożywione. Władze lepiej by zrobiły, gdyby zamiast jednego portu lotniczego dla tanich linii, które mogą nieprędko się pojawić, od razu zmodernizowały trzy lokalne porty lotnicze: w Szymanach, Dajtkach i w Ornecie. Zamiast budować całkowiecie nowy teminal w porcie lotniczym w Olsztynie, można było za te same środki tylko zmodernizować już istniejący mały terminal pasażerski w porcie lotniczym Szymany, a większość środków wydać na dostosowanie do ruchu pasażerskiego portów lotniczych w Ornecie oraz w centrum Olsztyna, w Dajtkach. Port w Dajtkach w przeszłości obsługiwał już połączenia krajowe do Warszawy, Bydgoszczy, Gdańska etc.

Zamiast 1 portu lotniczego, region mógłby mieć 3 nowe porty lotnicze. Port w Ornecie, który rozpatrywano jako alternatywną lokalizację, także mógłby obsugiwać połączenia krajowe.

Adam Fularz

Wydawnictwo Merkuriusz Polski

Odpowiedzi

lotnisko w Olsztynie pełni rolę lotniska aeroklubowego, na którym odbywają się szkolenia i loty małych statków powietrznych. Jest własnością Aeroklubu Polskiego i jest położone w granicach administracyjnych miasta Olsztyn – to są podmioty odpowiedzialne za przyszłość tego lotniska. Właścicielem pasa startowego w Ornecie jest gmina i o plany zagospodarowania tego terenu należy pytać tam. O planach Olecka nic nam nie wiadomo.

Województwo realizuje swój projekt pn. Regionalny Port Lotniczy Olsztyn – Mazury w Szymanach, który już w 2016 roku ma zapewnić mieszkańcom regionu dostępność do komunikacji lotniczej. Była to jedyna lokalizacja w regionie zaakceptowana przez Komisję Europejską. Kończąca się perspektywa finansowa 2007-2013 była ostatnia, z której można było finansować budowę bądź modernizację lotnisk i województwo wykorzystało tę szansę na stworzenie jedynego w północno-wschodniej Polsce portu lotniczego .

Biuro Prasowe